Cwikła wyjaśnia, jakim cudem starsi ludzie krzyczą „precz z komuną” i jednocześnie popierają jawny socjalizm (WIDEO)
– Okrągły stół prześciga się w deklamacjach, kto był większym „antykomunistą” w PRL. Tymczasem uczciwie patrząc, opozycji antykomunistycznej w PRL prawie w ogóle nie było, co zresztą widać i dziś. Problem pochodzi z tego, że osoby urodzone w sowieckiej marionetce pod pojęciem „komunizm”… nie mają na myśli komunizmu – czytamy w opisie nagrania Dominika Cwikły.
Założyciel naszego portalu wyjaśnia, że osoby starsze pod pojęciem „komunizm” nie mają w rzeczywistości na myśli komunizmu, tj. totalitarnej ideologii polegającej na centralizacji władzy oraz znoszeniu prywatnej własności. Dla nich komunizm jest po prostu synonimem słowa „Rosja” czy też „Kreml” i kojarzy się z brakiem suwerenności państwa polskiego.
Stąd też – jak podkreśla Cwikła – mamy sytuację, gdy na jednym wydechu zwolennicy PiS potrafią krzyczeć „precz z komuną” i jednocześnie pochwalać podnoszenie podatków, nadawanie superuprawnień państwu oraz programy socjalistyczne, jak np. dodatkowe emerytury czy też 500+.
Oprócz tego skomentował informacje o wzroście liczby pozytywnych testów na Covid-19.
Poniżej cały materiał.
Przekaż wieści dalej!