Jeden podatek zamiast opłat PIT, ZUS i NFZ
Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk zapowiedział zastąpienie PIT oraz składek na ZUS i NFZ jednym podatkiem. Zmiany mają wejść w życie w 2018 r., obejmą także rolników.
Zgodnie z wypowiedzią ministra przygotowaniem nowego systemu zajmie się powołany zespół roboczy przy Komitecie Rozwoju. W skład grupy wchodzą szefowie wszystkich ministerstw mających powiązanie z gospodarką. Założenia do projektu ustawy powstaną w wakacje bądź najpóźniej wczesną jesienią, zaś prace legislacyjne mają zakończyć się do końca 2016 roku. Wówczas jawne będzie, ile ma wynosić nowy podatek. – Na razie nie będziemy podawać żadnych stawek. Trzeba je dobrze skalibrować, a będzie to możliwe dopiero na końcowym etapie – zapowiada Kowalczyk.
Dla najmniej zarabiających składka zostałaby znacznie zredukowana. Nowy system obejmie także przychody rolników z pozarolniczych źródeł. Nie jest to jednak równoznaczne z likwidacją KRUS czy podatku rolnego. Kowalczyk przekonuje, że nowy podatek jest uproszczeniem. – W tej chwili mamy ulgi dla studentów, dla rozpoczynających pracę, mamy obniżone składki dla firm przez pierwsze dwa lata ich działalności, mamy różne oskładkowanie tzw. umów śmieciowych. Narosło nam dużo skomplikowanych mechanizmów i obecnie odprowadzamy około dziesięciu różnych składek. Takie uproszczenie jest zatem potrzebne – dodaje minister.
miecz/rp.pl, polskieradio.pl
Przekaż wieści dalej!