Sąd w Kościanie wydał wyrok: Nie można karać za brak osłony twarzy
– Rządowe rozporządzenie było niekonstytucyjne i nie można wymuszać na zdrowych obywatelach zakrywania twarzy i nosa, a także zakazywać przemieszczania się na drodze rozporządzenia – orzekł Sąd Rejonowy w Kościanie. Decyzja dotyczy sprawy wniesionej po tym, jak pan Sebastian z gminy Czempiń w woj. wielkopolskim w połowie kwietnia odmówił przyjęcia mandatu 500 zł za brak osłony twarzy
Sprawę do sądu wniosła policja. Chodziło o rządowe rozporządzenie nakazujące zasłanianie ust i nosa oraz „zarzut przemieszczania się bez uzasadnionej potrzeby”. Art. 54 Kodeksu wykroczeń przewiduje, że można zastosować grzywnę za wykroczenie przeciw „wydanym z upoważnienia ustawy przepisom porządkowym o zachowaniu się w miejscach publicznych”.
Wielu ekspertów poddawało w wątpliwość legalność wydanych rozporządzeń, o ich adekwatności nie wspominając.
– Po pierwsze sąd rejonowy w Kościanie uznał, że w myśl ustawy o zapobieganiu chorobom zakaźnym można jedynie ograniczyć możliwość przemieszczania się obywateli, a nie go zakazać bez uzasadnionej przyczyny. Jednak zdaniem sędzi Agnieszki Olszewskiej nawet ograniczenie wprowadzone w drodze rozporządzenia, a nie ustawy byłoby działaniem niekonstytucyjnym – podaje nczas.com.
Zwrócono też uwagę, że na podstawie wspomnianej ustawy, rząd może jedynie wprowadzić obowiązkowe noszenie osłony na twarz tylko osobom chorym lub podejrzanych o chorobę. Tymczasem przepis zastosowano wobec wszystkich obywateli.
Ponadto sędzia zwróciła uwagę, że art. 54 Kodeksu wykroczeń, na który policja najczęściej się powoływała, „nie jest uzasadnieniem dla ukarania mandatem”.
– Artykuł ten mówi bowiem o naruszaniu porządku publicznego, a rozporządzenie ministra zdrowia wydawane był w innym celu, konkretnie ochrony zdrowia i życia obywateli – podkreśla portal.
Przekaż wieści dalej!