2 kwietnia 2024
Gospodarka i prawoWiadomości

Węgry kontra KE w kwestii gospodarki

foto: Wikimedia Commons
foto: Wikimedia Commons

Komisja Europejska planuje zmianę przepisów dotyczącą wynagradzania pracowników wysyłanych w zagraniczne delegacje. Budapeszt protestuje i ocenia, że dyrektywa zaszkodzi węgierskiej gospodarce.

KE chce, by pracownik wysłany do innego kraju przez swojego pracodawcę otrzymywał takie samo wynagrodzenie, premie i dodatki, jak pracownik lokalny. Po dwóch latach obejmowałoby taką osobę prawo kraju,w którym przebywa. Zdaniem KE zmiana dyrektywy dotyczącej pracy zagranicą miałaby pomóc w zapewnieniu równej konkurencji i zwalczyć tzw. socjalny dumping, o co oskarża się kraje Europy Wschodniej i Środkowej.

Węgrzy nie chcą zgodzić się na unijną dyrektywę twierdząc, że zaszkodzi to rodzimej gospodarce. – Planowane (przez KE) posunięcie byłoby dla nas niekorzystne i zagroziłoby utratą pracy dla tysięcy Węgrów, na przykład kierowców ciężarówek w międzynarodowym transporcie drogowym – ocenia Zoltan Kovacs, rzecznik węgierskiego rządu. – Byłoby to nieakceptowalnym obciążeniem konkurencyjnym dla węgierskich spółek – dodaje Kovacs. Zdaniem Węgier również inne państwa Europy Środkowej i Wschodniej, w tym Polska, są przeciwne zmianie dyrektywy. Strona polska na razie nie potwierdziła tej opinii oficjalnie.

MGOT/wpolityce.pl

szkic zastrzeżony przez wydawcę kontrrewolucja.net

Przekaż wieści dalej!

Kontrrewolucja.net

Zespół portalu Kontrrewolucja.net. Kontakt: kontrrewolucja.net@gmail.com. Jeśli chcesz na wesprzeć, możesz zrobić to za pomocą zrzutki w tym linku: https://zrzutka.pl/fb6n3f

Więcej artykułów autora - Strona autora

Śledź mnie na:
FacebookYouTube

Kontrrewolucja.net

Zespół portalu Kontrrewolucja.net. Kontakt: kontrrewolucja.net@gmail.com. Jeśli chcesz na wesprzeć, możesz zrobić to za pomocą zrzutki w tym linku: https://zrzutka.pl/fb6n3f

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Kontrrewolucja.net