I to jest postawa! Kukiz sam przeprosił za błędne oskarżenie
Czyżby poza rządem rodziła się prawdziwa dobra zmiana? Lider Kukiz’15 bez żadnego przymusu sam wyraził skruchę za błędną opinię. – Nazbyt pochopnie użyłem więc osoby samego „Ognia” w swoim facebookowym wpisie sprzed paru dni. I jest mi z tego powodu prawdziwie przykro. Przede wszystkim ze względu na krzywdę, którą wyrządziłem Rodzinie majora Kurasia. […] przepraszam – napisał Paweł Kukiz.
– Kilka dni temu Paweł Kukiz, przy temacie UPA, poniekąd porównał Niezłomnych z ukraińskimi bandytami (TUTAJ więcej). – Nie ulega wątpliwości, że ogromna większość Wyklętych była Bohaterami ale nie wolno gloryfikować tych, którzy pod hasłem „Bóg, Honor, Ojczyzna” dokonywali zbrodni na ludności cywilnej. A takie postaci jak „Bury” czy „Ogień” są – mówiąc bardzo delikatnie – kontrowersyjne – napisał kilka dni temu Kukiz.
Jednak ten polityk – w przeciwieństwie do większości – najzwyczajniej w świecie doszukał się informacji i bez krępacji przeprosił za błędną opinię na temat „Ognia”. Dalej jednak stawia zarzuty wobec „Burego”. Poniżej cały wpis Pawła Kukiza.
„Rozmawiam (telefonicznie) od dwóch dni z krewnym >>Ognia<< – Bartkiem Kurasiem. Dziś spotkam się z nim w Warszawie. Przysłał mi link do filmu, w którym świadkowie wypowiadają się na temat zamordowania przez dwóch podkomendnych „Ognia” kobiety, którą niesłusznie posądzono o współpracę z UB. Została przez nich powieszona. Niewinna. Nie wiedziałem jednak o tym, że za tę zbrodnię jej wykonawcy zostali skazani przez >>Ognia<< na śmierć.
Nazbyt pochopnie użyłem więc osoby samego >>Ognia<< w swoim facebookowym wpisie sprzed paru dni. I jest mi z tego powodu prawdziwie przykro. Przede wszystkim ze względu na krzywdę, którą wyrządziłem Rodzinie majora Kurasia. Nie wiedziałem, że >>Ogień<< ukarał swoich podkomendnych. I za to bardzo – szczególnie Bartka – przepraszam.
Jednak całe to zdarzenie jest również dowodem na to, że nie możemy bezkrytycznie podchodzić do naszej historii. Bo jednak zbrodnia została popełniona przez członków oddziału Wyklętych. Że musimy natychmiast – póki jeszcze żyją ostatni naoczni świadkowie tamtych czasów – jak najrzetelniej rozliczyć się z przeszłością. I jeśli będzie trzeba – musimy uderzyć się w pierś. A będzie trzeba – choćby z powodu tych dwóch morderców. Albo >>Burego<<, co do którego nie ma żadnych wątpliwości, iż popełnił zbrodnie, które wg IPN >>nosiły znamiona ludobójstwa<<.
Jeśli tego nie uczynimy to nie mamy moralnego prawa by oczekiwać od innych nacji przeprosin za zbrodnie dokonane na Narodzie Polskim.
CWIK
Przekaż wieści dalej!