„Sąsiad był gotowy zarżnąć nas żywcem, baliśmy się okropnie”. Maria Panek opowiada, co przeżyła na Wołyniu (WIDEO)
Portal wprawo.pl opublikował rozmowę, którą Jacek Międlar przeprowadził z Marią Panek. Kobieta w czasie ludobójstwa na Wołyniu miała 18 lat. Opowiada, co widziała i co działo się wówczas dookoła.
– W roku 1943 Maria Panek miała 18 lat. Wtedy mieszkała w Kurowicach w niewielkiej miejscowości na Wołyniu. Tam była świadkiem rzezi na Polakach. W rozmowie ze mną, wspominając ukraińskie ludobójstwo Pani Maria nie przebiera w słowach. Złość pomieszana z niezrozumieniem i zasadnicze pytanie: Jak Ukraińcy polskim sąsiadom mogli wyrządzić tyle zła? – czytamy w opisie filmu na wprawo.pl.
– Sąsiad był gotowy zarżnąć nas żywcem, baliśmy się okropnie. Na Wschodzie nie było życia. Byliśmy gotowi pójść wszędzie, byle na Zachód – mówi pani Maria.
Opowiada również, jak w miejscowości obok banderowcy nabijali na sztachety dzieci.
Ma również żal do polskich władz, że sprowadza mnóstwo Ukraińców, którzy „niejednokrotnie szczycą się ludobójstwem na Polakach”.
Przekaż wieści dalej!