Atak islamistów w Mozambiku. Spalono kościół, szkołę, szpital i wiele domów. „Ulice były usiane trupami cywilów”
Pod koniec czerwca w Mocimboa da Praia na północy Mozambiku doszło do ataku islamistów. Muzułmańska bojówka spaliła kościół, szkołę i szpital. Z dymem poszło też kilkadziesiąt zwykłych domów. Mogli mieć związki z Państwem Islamskim (IS).
W miejscowości stacjonowały rządowe wojska. Doszło do kilkugodzinnej walki, w wyniku której użyto ciężkiej broni. Straty poniosły obie strony, ponadto „ulice były usiane trupami” także cywilów. Miejscowi misjonarze relacjonują, że „ciała były bezlitośnie zmasakrowane”.
Miejscowy biskup Luiz Lisboa poinformował, że w rejonie już w marcu doszło do ataku islamistów. Zapowiedzieli, że „jeszcze tu wrócą”, co też teraz uczynili.
– Nie jest jasne, na czyje zlecenie działają lokalni islamiści. Przypuszcza się, że są związani z miejscowymi grupami zorganizowanej przestępczości, które zajmują się handlem narkotykami pochodzącymi z Azji Środkowej – czytamy na vaticannews.va.
Jak podkreśla portal, islamiści „pozostawili po sobie flagi Państwa Islamskiego”.
Przekaż wieści dalej!