Cwikła o dzieciach na Mszy św.: Być jak dziecko nie oznacza infantylności
Dominik Cwikła również udzielił się w temacie „dzieciocentryzmu”, który poruszył ks. Daniel Wachowiak. Podkreśla różnicę między słowami Jezusa w Biblii „pozwólcie dzieciom przyjść do mnie” a postawą wielu dzisiejszych rodziców.
Wczoraj informowaliśmy o wpisie ks. Daniela Wachowiaka, który skrytykował postawę rodziców, którzy nie chcą lub nie umieją doprowadzić do porządku swoich dzieci, które przeszkadzają kapłanowi i innym wiernym w trakcie Mszy świętej.
– Nie powinno być Mszy dla dzieci… katecheza dla dorosłych a nie infantylizm liturgiczny – stwierdził kapłan.
Do tematu odniósł się także Dominik Cwikła. Jak podkreśla, nawiązując do częstej anegdotycznej odpowiedzi zwolenników dobroludzizmu czy wspomnianego „dzieciocentryzmu”, „być jak dziecko nie oznacza infantylności”.
– Jak wół w Biblii jest o dzieciach które CHCIAŁY SŁUCHAĆ Jezusa a nie rozwydrzonych bachorach przyprowadzonych przez nieumiejętnych w wychowaniu i panowaniu rodziców – napisał na Twitterze Cwikła.
https://twitter.com/Dominik_Cwikla/status/1094876777179156480
Przekaż wieści dalej!