Kobieta zmieniła płeć i o mało nie otrzymała święceń kapłańskich. Interweniował kard. Sarah
– Musiałem interweniować, aby zatrzymać święcenia diakonatu – powiedział kard. Robert Sarah o kobiecie, która przeszła operację zmiany płci i została przyjęta do seminarium we Francji.
O sytuacji opowiedział podczas spotkania z wiernymi w Mediolanie. Mówił o potrzebie modlitwy i czerpaniu wzoru z papieża seniora Benedykta XVI. Zaznaczył także – odwołując się do niedawnego Synodu Amazońskiego – że to właśnie modlitwa, a nie zniesienie celibatu powinna być odpowiedzią na narastający w Kościele kryzys powołań kapłańskich.
Podkreślił też, że zniesienie celibatu „wyrządziłoby w Kościele wielkie szkody”.
– Tam gdzie Bogu odmawia się centralnego miejsca, tam i człowiek traci przynależną mu pozycję. Na tym opierały się totalitaryzmy XX w. i z tego wypływa też współczesny totalitaryzm relatywizmu. Jednym z tego przejawów jest ideologia gender, która jest lucyferską odmową przyjęcia od Boga swej natury. Dociera to również do Kościoła – mówił kard. Sarah.
Ujawnił także skandaliczną sytuację, która miała miejsce we Francji. Do seminarium zgłosiła się kobieta, która przeszła operację zmiany płci i twierdziła, że jest mężczyzną. Została… przyjęta na formację kapłańską!
– Musiałem interweniować, aby zatrzymać święcenia diakonatu – wyznał kard. Robert Sarah przypominając, że „kto zmienia płeć, ten buntuje się przeciw Bogu”.
vaticannews.va
Przekaż wieści dalej!