Mocne kazanie abpa Jędraszewskiego o wilkach w owczych skórach! „Nawet w samym Kościele prawda bywa zaciemniana przez tych, którzy powinni być jej świadkami”
W kazaniu podczas Liturgii Wielkiego Czwartku abp Marek Jędraszewski skrytykował próby utrudniania wiernym dostępu do kościołów przez państwo. Odniósł się także do coraz popularniejszej postawy wielu księży, którzy z różnych przyczyn wypaczają nauczanie Kościoła.
Metropolita krakowski skrytykował kapłanów wypaczających naukę Kościoła. – Nawet w samym Kościele doświadczamy tego, iż prawda bywa zaciemniania i to przez ludzi, którzy z racji swojego powołania i wybrania powinni być do końca jednoznacznymi świadkami prawdy Chrystusowej – podkreślił hierarcha. Zwrócił przy tym uwagę na reakcję części niemieckich biskupów, którzy w reakcji na oczywistą treść Kongregacji Nauki Wiary na temat związków homoseksualnych deklarowali przywiązanie do ruchu LGBT.
– Wiemy, że także w Polsce podejmowane są ostatnio próby tworzenia struktur analogicznych do tych, które znamy na Zachodzie – nowe wersje „Wir sind Kirche” („My jesteśmy Kościołem”). Nie my jesteśmy Kościołem. My należymy do Chrystusowego Kościoła! Nie ma Kościoła bez Chrystusa! I o tym musimy pamiętać. O tę świadomość dla siebie i innych się modlić – stwierdził abp Marek Jędraszewski.
Dołóż cegiełkę do prawdziwie niezależnych, bezpartyjnych mediów.
KLIKNIJ TUTAJ i pomóż nam się rozwijać. Za każdą wpłatę serdecznie dziękujemy!
– Słyszymy w mediach w ostatnich dniach nawoływania do zamykania kościołów. Czynią to ludzie, którzy jeszcze stosunkowo niedawno w czasie tej samej pandemii uważali, że ich miejscem jest ulica. Mówią to ludzie, dla których Kościół jest zwykłym budynkiem. Mamy prawo zapytać się: skąd oni są? Nie znają naszej historii narodu chrześcijańskiego od ponad 1050 lat i nie wiedzą, czym jest Kościół? – mówił hierarcha.
– Zawsze prosiłem i proszę o przestrzeganie związanych z nią [pandemią – red. Kr] obostrzeń dla dobra własnego i innych, ale w kontekście tego, co się dzieje, jak nie przywołać słów Jana Pawła II z Lubaczowa gdzie mówił: postulat neutralności światopoglądowej jest słuszny głównie w tym zakresie, że państwo powinno chronić wolność sumienia i wyznania wszystkich swoich obywateli, niezależnie od tego, jaką religię lub światopogląd oni wyznają. Ale postulat, ażeby do życia społecznego i państwowego w żaden sposób nie dopuszczać wymiaru świętości, jest postulatem ateizowania państwa i życia społecznego i niewiele ma wspólnego ze światopoglądową neutralnością – stwierdził.
wp.pl
Przekaż wieści dalej!
Jak mozna taki maly procent spoleczenstwa brac pod uwage i nazywac go tlumem.
To jest biskup który nie boi się mówić prawdę. Oby takich biskupów było coraz więcej. Pozdrawiam wszystkich.
Chwała jednemu z nielicznych Biskupów w Polsce. I biada najbardziej antykościelnemu i antychrześcijańskiemu rządowi w historii Polski.
gdyby mieliśmy teraz rząd PO/PSL czy SLD/Lewica czy POdobnych NOwoczesnych i 'otwartych „jak np.konferansjer z TVN- to niewątpliwie byłaby zupełnie odwrotna sytuacja; i zupełnie inny rząd;zapewne bardzo chrzesciański i katolicki ….i jaki PObożny! i Prezydenta wyznawcę’religii’ Spinozy……