„Państwo zabijające własne dzieci to państwo bez przyszłości”. Morawiecki skwaszony a Ziobro śpi na Mszy św. (WIDEO)
Wczoraj podczas Mszy świętej odprawianej z okazji 27-lecia działalności Radia Maryja arcybiskup Andrzej Dzięga korzystając z obecności czołowych polityków rządu upomniał się o życie nienarodzonych dzieci. Po zachowaniu polityków można śmiało założyć, że nie tego się spodziewali.
– Słyszycie to, politycy polscy? Państwo, które świadomie pozwala na zabijanie dzieci jest państwem bez przyszłości – powiedział abp Dzięga.
– Trzeba się zachwycić sercem już dzisiaj. Nie kiedyś, nie może jutro. Skądś znamy to powiedzenie: Jutro znaczy nigdy. Gdy serce woła, to zawsze woła o dziś, o już. Kochani politycy polscy, nie patrzcie na daleki świat, który stoi na granicy szaleństwa. Bądźcie po Bożemu rozumni i wolni. I miejcie serce – nauczał hierarcha.
– Bądźcie wdzięczni politycy polscy, że jeszcze dochodzi do was prośba wielu serc o ratowanie serc dzieci – polskich dzieci. Jeśli nie będzie waszej odpowiedzi serca, zaniknie też ta prośba serc. Albo przyjdą na wasze miejsca inni mający serce, lub zabite zostanie serce narodu. A wtedy może już zapaść cisza. Zabijanie polskich serc to zabijanie Polski – stwierdził hierarcha.
Premier Mateusz Morawiecki miał wyraźnie skwaszoną minę na te słowa. Z kolei minister Zbigniew Ziobro… najwyraźniej spał.
Przy tej okazji również warto zwrócić uwagę, że o ile słowa arcybiskupa rzeczywiście podnoszą na duchu i wywołują radość, że w końcu Kościół wyraźniej upomina się o społeczne fundamenty, to przypominamy, że w trakcie Mszy świętej nie powinno się nigdy bić brawa.
Przekaż wieści dalej!