Prymas twierdzi, że łamanie absurdalnych zakazów – które nazywa „racjonalnymi” – godzi w piąte przykazanie
– Łamiąc zakazy, naruszamy piąte przykazanie – przekonuje znany z kontrowersyjnych wypowiedzi i proheretyckich postaw prymas Polski, abp Wojciech Polak. Najnowsze, absurdalne momentami restrykcje zaś nazywa „racjonalnymi”.
– Łamanie zakazów podczas epidemii jest naruszaniem piątego przykazania, w którym jesteśmy obowiązani dbać i strzec życia innych i własnego – przekonuje abp Polak. To oczywiście kłamstwo, gdyż część zakazów czy zaleceń jest absurdalna, nieraz szkodliwa dla zdrowia, na co zwraca uwagę wielu lekarzy i ekspertów. Chociażby w kwestii wyjścia z domu, by nie osłabiać swojego systemu odpornościowego poprzez brak kontaktu ze świeżym powietrzem.
W rozmowie z Radiem Plus zapowiedział – powołując się na przekaz rządu – że poprosi wiernych, by na Święta Wielkiej Nowy pozostali w domach i skorzystali z dyspensy.
– Pięknie pan minister Szumowski powiedział, że to są święta życia. Więc dlaczego mamy, idąc w ten sposób na przekór, czynić z tych świat święta śmierci? – odpowiedział kościelny hierarcha, powołując się na „autorytet” rządu.
Zapytano go także, czy „grzechem jest sytuacja, gdy wierni nie przestrzegają zaleceń [zaleceń, nie zakazów – red. Kr] i wchodzą do kościoła, jako szósta, siódma osoba [choć tutaj już mowa o zakazie, nie zaleceniu – red. Kr]. Prymas odpowiedział, że „Pan Bóg dał nam rozum” i „żadne nasze pragnienia, nawet najświętsze i najgłębsze, nie mogą być pragnieniami niezgodnymi z naszą ludzką naturą, która ma się kierować tym, co rozumne i co jasne”.
– Pokusa, żeby temu się przeciwstawiać, żeby nie słuchać zakazów, które są, żeby je łamać, żeby mówić „nic mi się nie stanie”, jest najpierw pokusą przeciwko naszemu człowieczeństwu – odpowiedział. – Jeżeli jest to robione z rozmysłem i ze świadomością, to jest naruszanie piątego przykazania Dekalogu, w którym jesteśmy przecież obowiązani dbać i strzec życia nie tylko innych, ale też własnego – dodał.
Oprócz tego ocenił absurdalne zakazy jako „racjonalne” i „służące zdrowiu i życiu ludzkiemu”, co zwyczajnie jest wymysłem i przekazywaniem państwowej propagandy, która ignoruje eksperckie głosy mówiące zupełnie co innego.
gosc.pl, kontrrewolucja.net
Przekaż wieści dalej!
A co sądzi o II Bożym przykazaniu biblijnym?