Tak wygląda III RP pod rządami PiS. Policja usuwa chłopaka z krzyżem w ręku bo stał na trasie marszu LGBT
Zdjęcie chłopca z krzyżem usuwanego przez państwowych funkcjonariuszy z trasy marszu sodomitów staje się kolejnym symbolem obecnej lewackiej władzy. Jak się okazuje, chłopiec jest mieszkańcem Płocka i chciał sprzeciwić się inwazji sodomitów na jego miasto.
Krzysztof Bosak zamieścił na Twitterze zdjęcia oraz relację chłopaka z Facebooka. To Jakub Baryła.
– Skończył się I Płocki Marsz Równości. Pierwszy i mam nadzieję, że ostatni. Naliczyłem ok. 3 uderzeń w Świętą Wiarę Katolicką: Profanacja Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej, szydzenie z ministrantów (lub innych funkcji kościelnych, trudno ocenić) i z zakonnic – napisał Jakub Baryła, zabrany przez policję młody katolik.
– Policja zachowywała się w większości dobrze (poza dwoma znanymi mi wypadkami, gdy poleciały groźby i zniewagi ze strony policjanta), jednak żal, że w katolickim państwie musiała chronić takie wydarzenie – zauważył.
Zaznaczył też, że „TVN pokazał wszystko tak, jakby marsz był ogromny, a zbieranina bandytów bluzgała na nich”.
Protest Jakuba Baryły, 15-letniego radnego Młodzieżowej Rady Miasta Płock przeciw tzw. marszowi równości w jego mieście (oraz jego relacja i komentarz) pic.twitter.com/9C0tlQe2Xy
— Krzysztof Bosak ?? (@krzysztofbosak) August 10, 2019
Przekaż wieści dalej!