Dziadkowe opowieści (RECENZJA)
Każda rodzina ma swoje dzieje, które w mniejszym lub większym zakresie przekazuje się z pokolenia na pokolenie. „Wieczorne rozmowy z wnukami w trudnym czasie” to nowa książka wydawnictwa 3DOM dedykowana dzieciom, w której możemy zapoznać się z historiami rodziny Braunów z perspektywy Kazimierza Brauna.
K. Braun, „Wieczorne rozmowy z wnukami w trudnym czasie”, wyd. 3DOM
Trudny czas lockdownów, który mocno wpłynął na nas w ostatnich kilkunastu miesiącach stał się okazją do spisania przez autora losów jego rodziny opowiadanych młodemu pokoleniu. To właśnie wnuki są odbiorcami rodzinnych opowiastek, a historie opowiadane przez Kazimierza Brauna nawiązują do trudnych momentów z historii Polski, które z oczywistych względów odbiły się na losach polskich rodzin.
Wśród historii o uciekających Niemcach i nadjeżdżających żołnierzach Armii Czerwonej znaleźć możemy również historie o ciocinych imieninach, podczas których recytowano solenizantowi wybrane przez niego wiersze. I tak – rodzinne historyjki opowiadane przy okazji rodzinnych spotkań, stają się przyczyną do refleksji nad tym, jak uzależniony od rzeczy jest współczesny człowiek.
Opowieści nie są długie – ponieważ autor przeznaczył je do czytania dzieciom przed snem. Kazimierz Braun rozpoczyna swoje opowieści od interakcji z wnukiem. Czasem kilka zdań lub pytanie zadane przez wnuczka staje się pretekstem do opowiedzenia właśnie takiej a nie innej historii na dobranoc. To oceniam niestety jako minus. Często sam autor odbiega od pierwotnego tematu a dla młodego odbiorcy wprowadzenie kolejnego – już współczesnego bohatera do opowiadanej historii – może powodować niepotrzebny zamęt. Uważam że choć książka ma być dedykowana dzieciom – to faktycznym odbiorcą, do którego bardziej dotrze jej treść, jest osoba dorosła.
By dostosować treść książki do młodego pokolenia wydawnictwo wyodrębniło fragmenty przeznaczone dla nieco starszych dzieci. Wyraźne oddzielenie tej treści pozwala czytającemu na pominięcie zbyt dorosłych fragmentów opowieści. Urywki te nie są drastyczne, ale zawierają często przemyślenia autora na temat współczesnych problemów związanych np. z ograniczaniem podstawowych wolności w dobie koronaświrusa, lub odnoszą się do pojęć, które obce są wiekowi dziecięcemu. Rozumiem że pretekstem na powstania tej publikacji był czas związany z koronawirusem, ale gdyby usunąć z niej nawiązania autora do pandemii, zamknięcia przedszkoli itp. wydarzeń z ostatnich kilkunastu miesięcy, to książka ta stałaby się znacznie bardziej uniwersalna. To właśnie uniwersalizm jest ważną cechą książek dla dzieci. Niestety ta pozycja, czytana dzieciom za kilka lat, może być dla nich zbyt niezrozumiała.
Wydawnictwo przygotowało książkę w typowym dla książek dla dzieci kwadratowym formacie i z miękką okładką co sprawia, że książka nada się na wyjazdy. Jak już wspominałam, treść książki powoduje autorefleksję u odbiorcy i ten walor należy ocenić zdecydowanie pozytywnie.
Może się również zdarzyć, że dzięki książce sami zaczniemy opowiadać dzieciom historie swoich przodków. Być może sami przypomnimy sobie o historiach dawno już przez nas samych zapomnianych. Jednak niestety sposób opowiadania historii przez autora może powodować pewien zamęt.
Wszystkim chętnych chcącym zapoznać się z rodzinnymi historyjkami rodziny Braunów – polecam.
Książka jest dostępna do zamówienia na stronie Wydawnictwa 3DOM
Portal Kontrrewolucja.net jest patronem medialnym książki
Przekaż wieści dalej!
