29 marca 2024
Kultura i recenzje

„Płonące pustkowie”. Zawierająca wiele nieznanych szczegółów relacja tych, którzy przeżyli upadek powstania

M. Ludwicki, „Płonące pustkowie. Warszawa od upadku powstania do stycznia 1945”, wyd. Fronda

Dokładne opisy stanu Warszawy, zapiski rozmów, opinie, relacje z negocjacji etc. To wszystko i jeszcze więcej znajdziemy w prezentowanej pozycji.

Książki, z którymi miałem styczność wcześniej, zawierające czyjeś wspomnienia czy relacje nie przemawiały do mnie. W tym przypadku sprawa ma się zgoła inaczej. Pozycja wydawnictwa Fronda urzekła mnie już samą swoją budową.

Relacje zamieszczone w niej przeplatają się i tworzą spójną opowieść. Momentami można zapomnieć, że to nie jest fascynująca powieść, ale słowa wypowiedziane przez ludzi, którzy faktycznie tworzyli tamte wydarzenia. Dodatkowo w książce umieszczono liczne wstawki ze zdjęciami, pomagające zrozumieć i wyobrazić sobie opisywane historie.

Od strony merytorycznej: Z dzieła Marcina Ludwickiego dowiemy się nawet jaki wyraz twarzy miał gen. von dem Bach, gdy delegacja polska przedstawiała kolejne postulaty nt. kapitulacji i ewakuacji cywilów z miasta. To pokazuje, jak szczegółowe i precyzyjne są relacje zawarte w książce. Mimo to autor zadbał, żeby odbiorca jego pozycji nie „usnął z nudów przy lekturze”.

„Płonące pustkowie” czyta się przyjemnie, a fascynacja nawet na chwilę mnie nie opuszczała. Zachęcam do nabycia tej książki i osobistej lektury.

Książka jest dostępna do nabycia na stronie wydawnictwa Fronda

szkic zastrzeżony przez wydawcę kontrrewolucja.net

Przekaż wieści dalej!

Jakub Kord

Uczeń radomskiego "Elektronika", wielki pasjonata wszelkiej maści robotów, dronów i innych mechatronicznych tworów. Poza elektrycznością lubi zrobić kilka zdjęć, napisać recenzję dla Kontrrewolucji, a gdy musi zrobić prezentację na dowolny temat, bez zastanowienia wpisuje „apologetyka – historyczność Chrystusa”. Aktywnie działa w SHK "Zawisza" FSE.

Więcej artykułów autora

Jakub Kord

Uczeń radomskiego "Elektronika", wielki pasjonata wszelkiej maści robotów, dronów i innych mechatronicznych tworów. Poza elektrycznością lubi zrobić kilka zdjęć, napisać recenzję dla Kontrrewolucji, a gdy musi zrobić prezentację na dowolny temat, bez zastanowienia wpisuje „apologetyka – historyczność Chrystusa”. Aktywnie działa w SHK "Zawisza" FSE.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Kontrrewolucja.net