To nie żart. „Klątwa” walczy z nienawiścią usuwając scenę zbiórki na zabicie Kaczyńskiego
Scena seksu oralnego z figurą św. Jana Pawła II pozostała. Natomiast w ramach żałoby i zapewne atmosfery „walki z nienawiścią” usunięto ze spektaklu „Klątwa” scenę monologu, podczas którego aktorka robi zbiórkę na zabójstwo Jarosława Kaczyńskiego.
Zamiast sceny w to miejsce wpleciono minutę ciszy. Natomiast scena seksu oralnego z figurą papieża czy niszczenie krzyża pozostało.
– „Piękny” gest twórców „Klątwy” – podsumował ironicznie dziennikarz Artur Stelmasiak. Przypomniał, że „ta nienawiść jest opłacana z miejskiej kasy”.
"Piękny" gest twórców "Klątwy". W ramach żałoby jednorazowo zrezygnowano ze zbiórki pieniędzy na zamordowanie J. Kaczyńskiego. #Klątwa jest przykładem chrystofobii, która w ulotce Trzaskowskiego jest zaliczona do "mowy nienawiści". Ta nienawiść jest opłacana z miejskiej kasy. pic.twitter.com/bjpJqvrRUz
— Artur Stelmasiak (@ArturStelmasiak) January 17, 2019
gosc.pl, twitter.com
Przekaż wieści dalej!