Sojusz kłamców

11 lipca 201811 lipca 2018 Paweł Kubala

– To SB w 1989 roku wprowadziło temat aborcji – stwierdziła parę miesięcy temu poseł PiS Joanna Lichocka. – Walka o zakaz aborcji zaczęła się w 1989 r. – napisała na łamach „Gazety Wyborczej” Dominika Wielowieyska kilka dni temu. Mamy do czynienia z niespodziewanym sojuszem kłamców, mającym na celu wmówienie społeczeństwu, że świat zaczął się w 1989 roku.

W 1930 roku Tadeusz Boy-Żeleński wydał książkę „Piekło kobiet”. A może jednak nie wydał? Bo jeśli wierzyć słowom przedstawicieli PiS i „Gazety Wyborczej”, to nie mógł jej wydać, gdyż „walka o zakaz aborcji zaczęła się” 59 lat później. W 1936 roku, na pierwszym synodzie polskiego episkopatu, biskupi ostro zaprotestowali „przeciwko zniesieniu kary za spędzenie płodu”. A może jednak nie protestowali? Może też ta sprawa nie była obiektem burzliwej dyskusji przez całe dwudziestolecie międzywojenne? Bo jeśli wierzyć słowom przedstawicieli PiS i „Gazety Wyborczej”, to takiej dyskusji nie było, bo „walka o zakaz aborcji zaczęła się” kilkadziesiąt lat później.

Lista dokumentów, wypowiedzi, tekstów, w których polski Kościół katolicki protestował przeciwko łamaniu prawa do życia od poczęcia w PRL, jest niezwykle długa. A może jednak nie? Bo jeśli wierzyć słowom przedstawicieli PiS i „Gazety Wyborczej”, to nie mogło być tych dokumentów, wypowiedzi, innych działań, gdyż „walka o zakaz aborcji zaczęła się w 1989 roku”. W grudniu 1977 roku Polski Komitet Obrony Życia, Rodziny i Narodu, działający z poparciem prymasa Wyszyńskiego (był współtworzony przez m.in. Mariana Barańskiego, ks. Ryszarda Halwę i Krzysztofa Kawęckiego), zebrał ponad 12 tysięcy podpisów pod wnioskiem do Sejmu PRL o zniesienie ustawy o warunkach dopuszczalności przerywania ciąży z 1956 roku. A może jednak nie zebrał? Bo jeśli wierzyć słowom przedstawicieli PiS i „Gazety Wyborczej”, to nie mógł zebrać, gdyż „walka o zakaz aborcji zaczęła się” 12 lat później.

17 września 1980 roku przygotowano wstępny projekt tez do prac ustawodawczych Katolicko-Społecznego Koła Poselskiego Znak w zakresie ochrony poczętego dziecka oraz ochrony macierzyństwa. Projekty ustaw w tej sprawie powstały w 1982 (projekt ustawy o ochronie poczętego dziecka i ochronie macierzyństwa) i 1983 roku (zarys projektu ustawy o ochronie dziecka poczętego, macierzyństwa i rodziny). 9 września 1986 roku w Gdańsku wydano Memoriał do Sejmu Rzeczypospolitej Ludowej „W sprawie zniesienia ustawy o warunkach dopuszczalności przerywania ciąży z dnia 27 kwietnia 1956 roku”. 27 kwietnia 1987 roku ówczesny Klub Inteligencji Katolickiej w Szczecinie przedstawił wniosek o podjęcie inicjatywy ustawodawczej w sprawie zastąpienia przepisów legalizujących sztuczne poronienia ustawą o ochronie rodzicielstwa, a 1 marca kolejnego roku przedstawił wniosek uzupełniający. A może to była fatamorgana? Bo jeśli wierzyć słowom przedstawicieli PiS i „Gazety Wyborczej”, to „walka o zakaz aborcji zaczęła się w 1989 roku”.

17 stycznia 1981 roku odbyło się I Ogólnopolskie Forum Pracowników Wymiaru Sprawiedliwości NSZZ „Solidarność”, na którym została powołana Komisja Kodyfikacyjna. Przygotowała ona jeszcze w tym samym roku projekt zmian w kodeksie karnym. Według niego, przepisy prawa karnego miały chronić życie ludzkie od poczęcia – zabicie dziecka nienarodzonego miało być dopuszczalne jedynie wtedy, gdy zachodziłoby poważne niebezpieczeństwo zagrożenia życia lub zdrowia matki. A może jednak takiej komisji nie było? Bo jeśli wierzyć słowom przedstawicieli PiS i „Gazety Wyborczej”, to „walka o zakaz aborcji zaczęła się” 8 lat później.

W maju 1988 roku została powołana przy sejmowej Komisji Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej, podkomisja robocza w sprawie zmian w ustawie o warunkach dopuszczalności przerywania ciąży z 1956 roku. Składała się z siedmiu osób, a jej przewodniczącym został poseł Janusz Szymborski. Było to efektem wspomnianego wcześniej wniosku Klubu Inteligencji Katolickiej w Szczecinie. 18 października 1988 roku sejmowa Komisja Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej poświęciła swoje posiedzenie kwestii wspomnianej ustawy, jak również sprawozdaniu z działania podkomisji. A może Biuletyn Komisji Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej został sfałszowany? Bo jeśli wierzyć słowom przedstawicieli PiS i „Gazety Wyborczej”, to „walka o zakaz aborcji zaczęła się” rok później?

Co zrobić, aby skutecznie zmanipulować naród? Najpierw przemilczać pewne fakty, a potem zacząć twierdzić, że ich w ogóle nigdy nie było. Joannie Lichockiej i Dominice Wielowieyskiej idzie to doskonale.