Chrześcijanie wracają do Homs
Są efekty wycofania się islamistów z Homs. Mieszkańcy zniszczonego przez wojnę miasta zaczęli powoli wracać do swoich domów.
Homs był niegdyś metropolią, trzecią co do wielkości w całej Syrii. Mieszkało tam ponad 700 tys. ludzi, z których sporą część (ok. 200 tys.) stanowili syryjscy chrześcijanie. Obecnie miasto jest w dużej mierze zrujnowane, większość budynków nie nadaje się do zamieszkania. Chrześcijanie opuścili Homs po tym, jak rejon metropolii na prawie trzy lata opanowali islamscy bandyci. Dochodziło tam do wielu zbrodni na wyznawcach Chrystusa, zamordowano m.in. holenderskiego jezuitę, o. Fransa Van der Lugta. Wielu Syryjczyków pielgrzymuje do jego grobu, modląc się o pokój dla kraju.
Obecnie, za sprawą zawieszenia broni i wycofania się islamistów, do Homs zaczynają wracać chrześcijanie. Próbują zorganizować swoje życie wśród ruin i zacząć wszystko od nowa. W przeciągu ostatnich dni do Homs powróciło 2 tys. chrześcijańskich rodzin. Odbudowują swoje domy, nie zapominając przy tym o życiu religijnym.
MGOT/panstwochrzescijanskie.pl
Przekaż wieści dalej!