„Nowoczesne” wspólnoty w Anglii przeżywają kryzys
Drastycznie maleje liczba Anglików deklarujących się jako osoby wierzące. Najwięcej wiernych odchodzi z herezji anglikańskiej. Kryzys nie dotknął katolików.
Jak się okazuje, dostosowywanie się do trendów świata nie pomogło protestanckim grupom na Zachodzie. Badania przeprowadzone przez National Centre for Social Research ujawnia, że wśród Anglików systematycznie maleje liczba osób deklarujących się jako wierzący. Aż 53 proc. mieszkańców Anglii uważa się za niewierzących. To rekordowa liczba. Wśród osób młodych, między 18 a 25 rokiem życia jest jeszcze gorzej – brak wiary deklaruje ponad 70 procent Anglików.
Najwięcej wiernych opuściło wspólnoty anglikańskie. Statystyka wskazuje, że obecnie zaledwie 15 proc. Brytyjczyków deklaruje swoją przynależność do tej religii. Przykładowo, w roku 2000 było ich 30 proc. Wśród młodzieży i młodych dorosłych (poniżej 25 roku życia) odsetek ten wynosi ledwie trzy procent.
Co ciekawe, kryzys wiary nie wpłynął na liczbę katolików. Utrzymuje się ona na stabilnym poziomie przez ostatnie 30 lat.
catholicherald.co.uk
Przekaż wieści dalej!