Marsz dla życia w Seulu. Czy Korea staje się prolife?
Ulicami Seulu przeszedł marsz dla życia. Zorganizowali go katoliccy politycy oraz organizacje młodzieżowe. Radio Watykańskie podkreśla, że młodzież „coraz mocniej angażuje się w Korei Południowej w różne działania prolife”.
W przyszłym miesiącu Trybunał Konstytucyjny Korei ma wydać orzeczenie na temat zgodności ustawy poszerzającej prawo do mordowania dzieci z koreańską konstytucją. To zapewne mobilizuje obrońców życia w tym kraju.
Na marsz dla życia przyjechali przedstawiciele młodzieżowych organizacji za życiem. Radio Watykańskie podaje, że tego typu stowarzyszenia w ostatnim czasie urosły w siłę w Korei.
– Korei Płd. istnieją mocne naciski na jak najszersze zliberalizowanie aborcji i praktyki in-vitro, z drugiej strony szczególnie wśród młodego pokolenia rośnie świadomość tego, co naprawdę się kryje za tego typu praktykami. Stąd coraz więcej osób angażuje się w działania na rzecz życia i rodziny, a także niesienia pomocy kobietom znajdującym się w trudnej sytuacji. Wiele kościelnych ośrodków wsparcia działa głównie dzięki zaangażowaniu wolontariuszy – powiedział kard. Andrew Yeom Soo-jung, który przewodniczył marszowi.
vaticannews.va
Przekaż wieści dalej!