Spalono żuk Fundacji Pro – Prawo do Życia. „Nasze samochody niszczono już ponad 70 razy” (FOTO)
Zaparkowany w Nowej Hucie w Krakowie żuk Fundacji Pro – Prawo do Życia został spalony przez nieznanych sprawców. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
– Samochód zaparkowany był na wysokości os. Handlowego przy al. Jana Pawła II. Do pożaru doszło w nocy z soboty na niedzielę. Straż ugasiła ogień – czytamy na polsatnews.pl. – Przeprowadziliśmy na miejscu oględziny. Sprawdzamy, czy jest monitoring, który wykorzystamy podczas postępowania – powiedziała Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Zawiadomienie w tej sprawie złożyła Fundacja Pro – Prawo do Życia. Członek zarządu fundacji, Mariusz Dzierżawski przypomniał, że „to nie pierwszy taki przypadek”. Niecałe dwa lata temu podpalono samochód z prolajferskimi hasłami w Warszawie. Kilka miesięcy temu zaś podpalono furgonetkę w Gorzowie Wielkopolskim.
Dołóż cegiełkę do prawdziwie niezależnych, bezpartyjnych mediów.
KLIKNIJ TUTAJ i pomóż nam się rozwijać. Za każdą wpłatę serdecznie dziękujemy!
– Domyślamy się, że za spaleniem naszego pojazdu stoi jedna z największych w Polsce zorganizowanych grup przestępczych, która handluje nielegalnymi pigułkami poronnymi, za pomocą których tylko w 2020 roku dokonano w naszym kraju ponad 9 000 aborcji. Krótko po spaleniu pojazdu na stronie należącej do przestępców pojawił się wpis, który jednoznacznie sugeruje, że to właśnie członkowie aborcyjnej mafii dopuścili się przemocy. Potwierdzają to setki komentarzy zwolenników aborcji, którzy cieszą się z ataku – informuje Fundacja w newsletterze. Przypomniano również, że „inne nasze samochody niszczono ponad 70 razy”.
polsatnews.pl / newsletter Fundacji Pro – Prawo do Życia / Facebook
Przekaż wieści dalej!