„Zatrzymaj Aborcję” ma już 2,5 tys. podpisów
W zaledwie dwa dni zwolennicy wprowadzenia obrony życia niepełnosprawnych dzieci zdołali zebrać aż 2,5 tys. podpisów! Jak przyznają wolontariusze, Polacy masowo podpisują się pod projektem „Zatrzymaj aborcję”.
– Pomimo deszczowej pogody i faktu, że nasi wolontariusze od momentu rejestracji mieli dobę na przygotowania, na 3 zbiórkach udało się zebrać ponad 2,5 tys podpisów – czytamy na stronie Fundacji Życie i Rodzina, zaangażowanej w walkę z zabijaniem nienarodzonych dzieci. – Tak dobrego wyniku w pierwszych dniach zbiórki nie udało się zanotować w żadnej z dotychczasowych inicjatyw antyaborcyjnych. Obserwujemy bardzo duże poruszenie społeczne, a ludzie masowo podpisują się pod naszym projektem – informuje Krzysztof Kasprzak z fundacji.
Projekt „Zatrzymaj aborcję” ma zapewnić ochronę życia tym, którzy obecnie są najbardziej zagrożeni przez obecnie obowiązującą ustawę aborcyjną. Chodzi o dzieci, u których podejrzewa się np. chorobę genetyczną bądź inną formę niepełnosprawności. Zgodnie z obowiązującym prawem można bez przeszkód zabijać w Polsce nienarodzone dzieci w przypadku samego tylko podejrzenia o zespół Downa czy zespół Turnera. Bywa, że diagnoza sugerująca, iż dziecko nie przeżyje nawet kilku dni, nie sprawdza się – mimo wszystko tzw. aborcja zalecana jest niejako „profilaktycznie”.
Jak zauważają przedstawiciele fundacji, dolegliwości takie jak zespół Turnera można wykryć dopiero w 4, 5 bądź 6 miesiącu ciąży. Wtedy właśnie mordowanych jest najwięcej dzieci. Zabójstwa dokonuje się bez znieczulenia, mimo iż dzieci na tym etapie rozwoju czują ból.
Jak podkreślają zwolennicy projektu „Zatrzymaj aborcję”, nie zmienia on absolutnie nic w kwestii badań prenatalnych. Co więcej, badania te przestaną w końcu służyć jako argument do legalnego zabijania, a staną się ułatwieniem dla lekarzy, by pomóc dzieciom jeszcze w łonie matki bądź przygotować się do odpowiednich zabiegów medycznych po porodzie.
Każdy, kto chce wesprzeć projekt i ocalić niepełnosprawne dzieci, może pomóc w zbieraniu podpisów TUTAJ.
zycierodzina.pl
Przekaż wieści dalej!