Imigranci rzucali petardami w katedrę
Imigranci w noc sylwestrową obrzucili katedrę w Kolonii licznymi petardami. Było to celowe działanie. Muzułmanie chcieli zakłócić odprawianą w tym czasie Mszę świętą. O całej sprawie w gazecie „Frankfurter Allgemeine Zeitung” poinformował kierownik przebudowy katedry.
Barbara Schock-Werner, kierownik przebudowy mówiła, że była w katedrze podczas Mszy świętej, kiedy usłyszała potężny huk petard. Było to o godz. 18.30. Fajerwerki były rzucane na katedrę od strony kolońskiego dworca, gdzie gromadzili się imigranci. Oprócz rzucania petardami, afrykańska dzicz wrzeszczała wniebogłosy.
Według Schock-Wener, działania imigrantów miały na celu dokonanie symbolicznego ataku na Kościół oraz kulturę Kolonii. – Katedra jest miejscem religijnym, ale jest także symbolem całego miasta – mówiła kierownik przebudowy katedry. Zachowanie imigrantów wskazuje również na to, że policja nie potrafiła zapanować nad nimi już wczesnym wieczorem.
Obrzucanie petardami spowodowało uszkodzenia muru, co wiąże się z dodatkowymi kosztami. Brązowe portale katedry zostały już wcześniej pokryte woskiem. Miało to zapobiegać uszkodzeniom muru, kiedy ktoś spróbuje potraktować go jako toaletę. Teraz będzie trzeba na nowo pokrywać ściany woskiem, ponieważ petardy go roztopiły. W dodatku imigranci zaśmiecili dach katedry. Trzeba go było szybko oczyścić w środku nocy, w przeciwnym razie system odprowadzania deszczówki stałby się niedrożny.
Joan
Przekaż wieści dalej!