Antyimigrancki marsz przebiegł spokojnie
Mimo obaw Hanny Gronkiewicz-Waltz i „Agory”, marsz w Warszawie przeciwko sprowadzeniu imigrantów odbył się w pokojowej atmosferze. „Uchodźcy muzułmańscy to koń trojański dla Europy” – można było przeczytać na jednym z transparentów protestujących.
– Pomimo usilnych prób zakazania (decyzją Hanny Gronkiewicz-Waltz) i oczernienia (okładka brukowca „Metro”), doszło w sobotę do warszawskiego marszu antyimigracyjnego. Nazwana przez Agorę (wydawca „Metra”) „marszem nazistów” manifestacja odbyła się w spokoju -poinformowała stołeczna policja.
Manifestujący skandowali następującymi hasłami: „Uchodźcy muzułmańscy to koń trojański dla Europy”, „Pamiętaj przybyszu i miej to na uwadze. To nasza ojczyzna, tu naród ma władze” czy też „Polska dla Polaków”. Jak relacjonował dziennikarz TVN, jeden z uczestników marszu niósł kij z głową świni. W manifestacji wzięło udział prawie 10 tys. osób.
Natomiast na Krakowskim Przedmieściu miała miejsce manifestacja zwolenników przyjmowania uchodźców. W marszu tym wzięło udział zaledwie około tysiąca osób. Wśród uczestników znalazł się były prezydent Warszawy, Marcin Święcicki, wicemarszałek sejmu, Wanda Nowicka oraz wojewoda mazowiecki, Jacek Kozłowski. Przemawiali m.in. Robert Biedroń i Henryk Wujec.
Hasłami zwolenników przyjęcia imigrantów były: „Uchodźcy, witamy/Refugees, welcome”, „Najpierw jesteśmy ludźmi, potem narodam” czy „Polska myśląca”. Jak pisze TVN, „były muzyka i tańce”.
Joan/pch24.pl
Przekaż wieści dalej!