BEZCZELNOŚĆ! Brudziński przyznaje, że PiS przyznaje stanowiska nie tylko wg klucza partyjnego ale i wbrew kompetencjom!
– Jeżeli nie przyjdzie opamiętanie i refleksja ze strony naszych mniejszych koalicjantów to jedyne co zostanie naszym młodszym, czasami niedoświadczonym, kolegom to bardzo miłe wspomnienia z pełnienia funkcji, które niejednokrotnie przekraczają ich kompetencje – przyznał wiceprezes PiS Joachim Brudziński. Jest to oficjalne przyznanie się nie tylko do obsadzania stanowisk według klucza partyjnego, ale też do tego, że posady przyznaje się wbrew kompetencjom utrzymywanych przez nas urzędników!
Wiceprezes PiS w sobotę wprost przyznał, że stanowiska w rządzie oraz w instytucjach rozdawane są nieraz wbrew kompetencjom, byleby utrzymać zgodę wśród osób decyzyjnych. Płacimy za to my. Wynika to wprost ze słów o pełnieniu funkcji „które niejednokrotnie przekraczają” kompetencje koalicjantów PiS.
– Dzisiaj można powiedzieć z całą odpowiedzialnością i bez specjalnego nadymania się, a to określenie jak ulał pasuje niestety do postaw niektórych naszych kolegów z partii dotychczas wchodzących w skład Zjednoczonej Prawicy, którzy na kolejnych konferencjach prasowych, czasami odnoszę wrażenie bardzo przypominają mi młodych posłów Ligi Polskich Rodzin w roku 2007, kiedy też tak buńczucznie ogłaszali swoją determinację i siłę (…) nabrali takiego przekonania, że czy to poprzez konferencje prasowe, wywiady, wypowiedzi do mediów będą mogli ustawiać największą partię, dzięki której mają swoje mandaty (…) czasami na wyrost ważne stanowiska państwowe i muszą sobie uświadomić, że jeżeli nie nastąpi opamiętanie i pewnego rodzaju refleksja, to jedyne co im zostanie to bardzo miłe wspomnienia – kontynuował Brudziński.
rmf24.pl
Przekaż wieści dalej!