Biskupi z Afryki: Synod ma zająć się rodziną
Biskupi z Afryki domagają się, by na synodzie w tym roku rozmawiano przede wszystkim o rodzinie i małżeństwach. Ostatnio zbyt wiele czasu poświęcono rozwodnikom, wolnym związkom i homoseksualistom.
W Rzymie odbyła się przedsynodalna narada afrykańskich kardynałów. Wziął w niej udział m.in. kard. Wilfrid Napier z RPA.
Biskupi Czarnego Lądu obawiają się, że te pozytywne i najważniejsze dla Kościoła sprawy mogą znowu zostać zepchnięte na boczny tor, dając pierwszeństwo dyskusji nad komunią dla rozwodników. – My, jako zwierzchnicy Kościołów afrykańskich, będziemy zabiegać, aby tak się nie stało – zapewnił kard. Napier. Jego zdaniem naprawdę jest o czym rozmawiać. Istnieje bardzo dużo pozytywnych wzorców – rodzin, które są umocnieniem dla Kościoła. Z drugiej strony trzeba się starać, aby również w przyszłości istniały dobre rodziny. Niezbędne jest dobre przygotowanie do małżeństwa dla par nawet w pierwszych latach pożycia małżeńskiego.
Kard. Napier jest przekonany, że istotne znaczenie dla przebiegu październikowego synodu o rodzinie będzie miała modlitwa wiernych chrześcijan, zwłaszcza adoracje Najświętszego Sakramentu. Dlatego też apeluje, by nie lekceważyć tej formy przygotowań do synodu.
Kardynał z RPA powiedział, że w czasie swego rzymskiego spotkania kardynałowie afrykańscy rozmawiali również o komunii świętej dla rozwodników. Skłoniła ich do tego deklaracja abp Gabriela Palmera-Buckle, reprezentującego na synodzie Episkopat Ghany. Miał on zadeklarować, że na synodzie poprze wniosek kard. Kaspera. Deklaracja ta wyraźnie kontrastuje z przedsynodalnym przesłaniem Episkopatu Ghany, który jednoznacznie opowiedział się za zachowaniem dotychczasowego nauczania o małżeństwie.
Pitak/pch24.pl
Przekaż wieści dalej!