Chybiony pomysł RPD. Postuluje zawyżanie ocen, by przepuszczać uczniów, zamiast podnieść poziom i wartość nauczania
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak zaapelował, by podwyższyć uczniom oceny w szkole. Chybiony pomysł zaskakuje szczególnie, ponieważ obecny RPD raczej pokazywał się dotychczas z bardzo dobrej strony, odwołując się do tradycyjnych wartości i stając na straży życia nienarodzonych dzieci oraz praw dziecka.
W Polsce wciąż panuje przekonanie, że największą tragedią i upokorzeniem, jakie może spotkać dziecko, jest nieprzejście do następnej klasy. Powoduje to istny chaos w życiu wielu osób, ponieważ nie mając odpowiedniej wiedzy, przechodzą dalej, tworząc sobie zaległości. Dewaluuje to także wartość samego wykształcenia, ponieważ widzimy, jak osoby z wiedzą zrównywane są tytularnie z wykształceniem osób, które „jakoś przeszły” przez szkołę.
RPD Mikołaj Pawlak na antenie Radia ZET zaapelował, by ten problem pogłębić.
– Uczniowie ponieśli największe konsekwencje zdalnej edukacji. Wszyscy musieli się do tego przygotować, ale dzieci nasze miały największe z tym trudności. My, rodzice, też musieliśmy się w to włączyć, nagle się okazało, że matematyka, chemia i wiele innych przedmiotów musi nam wrócić do głowy, ale dzieci poniosły największe konsekwencje – mówił Pawlak.
– Mój apel, jako Rzecznika Praw Dziecka jest taki, żeby nieco złagodzić te konsekwencje. A w jaki sposób? Na radach pedagogicznych do tych arytmetycznych wyników, które wychodzą z ocen jednostkowych, sprawdzianów, klasówek, odpytań, po prostu zróbmy plus jeden. Proszę o to, aby oceny dla wszystkich uczniów w Polsce były plus jeden od Rzecznika Praw Dziecka i od was drodzy nauczyciele – przekonywał.
Apel, którego konsekwencją jest jeszcze większe zmniejszenie wartości wykształcenia zaskakuje tym bardziej, że Mikołaj Pawlak dotychczas pokazywał się z bardzo dobrej strony jako RPD. W przeciwieństwie do poprzednika, zwracał niejednokrotnie uwagę na prawo, na podstawie którego istnieje jego urząd i że obejmuje także dzieci nienarodzone.
Czy nie powinno się raczej opracować planu na przywrócenie wartości edukacji, zamiast skupiać się na „przepychaniu” dzieci do następnej klasy?
radiozet.pl, kontrrewolucja.net
Przekaż wieści dalej!