Cwikła przypomina postulaty PiS z czasów opozycji i konfrontuje je z teraźniejszością pod koniec kadencji. „Pamiętasz, pelikanie?”
Dominik Cwikła opublikował wpis na Facebooku, w którym pyta „żelazny elektorat” PiS o to, czy pamięta poszczególne kwestie, które wówczas wywoływały u niego oburzenie. Konfrontuje to ze stanem faktycznym pod koniec kadencji samodzielnych rządów tej partii.
Jak podkreśla, w TVP nadal zachodzi manipulacja, z tym, że „jeszcze bardziej, niż za PO „. Podobnie jak PO, PiS „potajemnie negocjuje ze środowiskami żydowskimi” i chce „nawet nie wyprzedać, lecz po prostu oddać majątek narodowy na podstawie bezprawnych uroszczeń”.
– Obecnym premierem jest doradca Donalda Tuska, Mateusz Morawiecki. Ten sam, którego wyzywałeś od „złodziei” i „POlszewików”. Szefem Rady Mediów Narodowych jest były członek PZPR Krzysztof Czabański. Twarzą tzw. reformy sądów był sędzia z czasów PRL Stanisław Piotrowicz. Wymieniać można bardzo długo – pisze Cwikła.
Przekaż wieści dalej!
Dziś widać Dominik komu ma służyć ten portal. Antypisowska propaganda jednocześnie propagowanie Konfederacje z ludzmi pokroju Korwina Mikke który był przez 20 lat w Stronictwie Demokratycznym który z pogardą odnosi się do kobiet, niepelnosprawnych. Już abstrahując ile jest pożytecznych idiotow zapatrzonych w Rosje Putina. NATO be UE be. Walić sojusz z USA prawda. Ciągle straszenie 447 chociaż rząd się od tego odciął. Szkoda nawet komentować to wszystko.