Fałszywe oskarżenie o islamofobię
Czternastoletnia Syryjka mieszkająca w Berlinie oskarżyła motorniczego tramwaju o to, że wyrzucił ją z pojazdu, ponieważ nie podobał mu się jej hidżab. Przedstawiciele przewoźnika dementują tę historię i tłumaczą: dziewczynę wyproszono z tramwaju, ponieważ jadła kebab.
Syryjska nastolatka przekonała dziennikarzy, że jest ofiarą dyskryminacji religijnej. Przez niemieckie media przetoczyła się bulwersująca opowieść o dziewczynie, którą wyrzucono z tramwaju ze względu na noszone przez nią muzułmańskie nakrycie głowy. Nastolatka twierdziła, że motorniczy przez głośnik nakazał jej wyjść z pojazdu, ponieważ miała na sobie hidżab. Sprawa nabrała rozgłosu jako przykład dyskryminacji muzułmanek w Niemczech.
Tymczasem, zdaniem berlińskich zakładów komunikacyjnych BVG, cała historia miała zupełnie inny przebieg. Kierowca, który wyprosił młodą Syryjkę z wagonu wyjaśnia, iż zrobił to, ale bynajmniej nie z powodu jej stroju. Dziewczyna, która wraz z koleżanką podróżowała tramwajem, jadła kebab, co narusza przepisy dotyczące podróżowania komunikacją miejską. Film z monitoringu potwierdza, iż nastolatka faktycznie spożywała kebab w tramwaju. Wersję motorniczego potwierdziła także jedna z pasażerek, świadek zdarzenia.
MGOT/panstwochrzescijanskie.pl
Przekaż wieści dalej!