ISIS zachęcało do ataków takich, jak nicejski
Czy tragedia we Francji jest dziełem zwolennika ISIS? Choć oficjalnie nie połączono jeszcze zdarzenia z Państwem Islamskim, a sam kalifat nie przyznał się do inspirowania zamachowca, dziennikarze przypominają: jeszcze niedawno ISIS zachęcało do „koszenia niewiernych” przy pomocy samochodów. Wiadomo, że sprawdza ataku – Mohamed Lahouaiej Bouhlel – był muzułmaninem z Tunezji.
Do przejeżdżania samochodami „obrzydliwych Francuzów” zachęcał jeden z wysoko postawionych przywódców ISIS, Abu Mohammad al-Adnani. W propagandowym filmiku proponował tę metodę jako jedną z wielu na mordowanie „niewiernych”. Jeszcze w 2010 r. islamiści z ówczesnej Al-Kaidy nazywali ciężarówki podobne do tej, którą poruszał się Bouhlel, „najlepszymi kosiarkami”.
„Idea jest taka, aby użyć ich jako kosiarek, ale nie do trawy, lecz do wrogów Allaha” – deklarowali dżihadyści. Kilkakrotnie przeprowadzono potem zamachy z udziałem właśnie samochodów, w tym miniciężarówek. Wjeżdżanie w tłum było metodą działania zwolenników dżihadu, którzy zaatakowali m.in. w USA (2006), Holandii (2009), oraz Kanadzie i dwukrotnie we Francji (2014). Tragedia w Nicei wywołała już serię entuzjastycznych reakcji ze strony zwolenników ISIS. Napastnik, Mohamed Lahouaiej Bouhlel, był znany francuskiej policji z kradzieży oraz aktów przemocy. Jeszcze w marcu stawał przed sądem za napaść.
MGOT/mirror.co.uk, tvn24.pl
Przekaż wieści dalej!