Jeszcze nie zamknęli warmińsko-mazurskiego, a już mówią o pomorskim i lubuskim. Kiedy „regionalnie” zamkną cały kraj?
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz powiedział, że kolejne województwa mogą wkrótce zostać wrzucone do worka z jeszcze ostrzejszymi restrykcjami. Władza przekonuje, że pomorskie i lubuskie podążają śladami warmińsko-mazurskiego w kwestii liczby pozytywnych wyników na koronawirusa. Przypominamy, że Warmia i Mazury będą zamknięte dopiero od jutra.
W województwie pomorskim jest obecnie „powalająca” liczba 36 pozytywnych wyników na 100 tys. mieszkańców. W woj. lubuskim zaś 30 na 100 tys. mieszkańców.
– Nie ma żadnego uprzywilejowanego regionu – przekonuje rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz. Nie wyklucza, że podobnie jak warmińsko-mazurskie, tak i pomorskie i lubuskie zostaną zamknięte. Zaznaczył, że co druga osoba z pozytywnych wynikiem na SARS-CoV-2 ma tzw. brytyjski wariant koronawirusa.
Wspieraj niezależne, bezpartyjne media. KLIKNIJ TUTAJ i pomóż nam się rozwijać
– Transmisja brytyjskiego wariantu koronawirusa w woj. warmińsko-mazurskim jest na poziomie ok. 50 proc. W skali całej Polski to ok. 10 proc. – mówił dalej.
Ponadto rzecznik dostrzegł III falę tzw. pandemii na południu kraju, w woj. śląskim, małopolskim, dolnośląskim, podkarpackim oraz świętokrzyskim.
rmf24.pl
Przekaż wieści dalej!