Komisja Junckera działała niezgodnie z prawem UE?
Czy decyzja KE o wejściu na drogę procedury nadzoru była niezgodna z prawem unijnym? Wątpliwości co do słuszności działań komisji Junckera pojawiają się po skonfrontowaniu ich z opinią prawną Rady UE.
KE zdecydowała się niedawno na wszczęcie tzw. procedury nadzoru wobec Polski. Jak się okazuje, działania te mogły być podjęte niezgodnie z prawem samej Unii. W dokumencie opublikowanym w maju 2014 przez Radę Unii Europejskiej czytamy bowiem: „Traktaty nie zapewniają żadnej podstawy prawnej, która uprawniałaby instytucje do stworzenia nowego mechanizmu nadzoru nad poszanowaniem praworządności przez państwa członkowskie, dodatkowo do zapisów w art. 7 TUE, ani też do zmiany, modyfikacji czy uzupełnienia procedury określonej w tym artykule”. Ciąg dalszy dokumentu nie pozostawia wątpliwości co do oceny działań komisji Junckera: „Gdyby Rada miała podjąć działanie w ten sposób, istniałoby ryzyko, że uznano by to za nadużycie przez nią uprawnień, gdyż podjęła decyzję, nie mając podstawy prawnej”.
Główną motywacją działań komisji Junckera było stwierdzenie, iż polskie władze nie respektują orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. Tymczasem eksperci zwracają uwagę, iż odnośnie poprzedniej ekipy rządzącej KE podobnych zastrzeżeń nie miała. Tymczasem, przykładowo w samym tylko 2014 r., koalicja PO-PSL nie zrealizowała 15 orzeczeń TK.
MGOT/niezalezna.pl
Przekaż wieści dalej!