Koty kochają kocimiętkę. Ludzie też ją wkrótce polubią. Odstrasza komary
W „Science Advances” japońscy i brytyjscy naukowcy opublikowali wyniki badań nad tzw. kocimiętką. Jak się okazuje, koci narkotyk działa odstraszająco na komary.
Kocimiętka i kot/fot. ilustracyjne/fot. GNU/Wikimedia Commons/Pixabay (kolaż)
Koty mają ogromny pociąg, właściwy dla narkotycznej euforii do kocimiętki właściwej (Nepeta cataria) oraz azjatyckiej aktinidii ussuryjskiej (Actinidia polygama), zwanej też kocimiętka japońską. Koty mogą uzależnić się od tych substancji.
Dotychczas szczegółowe właściwości rośliny nie były znane. Wiadomo było, że związkiem przyciągającym koty był nepetalakton. Stosuje się go także w preparatach przeciwko komarom. W najnowszym wydaniu „Science Advances” naukowcy ze Zjednoczonego Królestwa oraz Japonii opisali wyniki swoich badań, z których wynika, że ta właściwość kocimiętki może być bardzo praktyczna dla ludzi.
Z kocimiętki japońskiej wyizolowano różne związki chemiczne i nasączono nimi papierki. Te podano 18 kotom laboratoryjnym, 17 dzikim oraz innym kocim gatunkom: lampartowi amurskiemu, jaguarowi i rysiowi. Wszystkie żywo zareagowały na nepetalaktol, związek podobny do nepetalaktonu, ubogaconym o dwa atomy wodoru.
Związek ten pobudza u kotów układ opioidowy w mózgu, co zwiększa wydzielanie endorfin.
Co ważne, koty wytarzane w japońskiej kocimiętce doświadczyły na sobie znacznie mniejszej ilości lądowań komarów.
Przekaż wieści dalej!