Monitoring rzeszowskich mediów przed wyborami. „Media publiczne prowadziły agitację wyborczą na rzecz kandydata PiS”

Towarzystwo Dziennikarskie przeprowadziło monitoring mediów w Rzeszowie przed wyborami. Wynika z niego, że faworyzowano wyraźnie na tle pozostałych kandydatów Ewę Leniart, wojewodę PiS. Marcinowi Warchołowi, sekretarzowi w urzędzie o nazwie Ministerstwo Sprawiedliwości poświęcono podobny czas antenowy, co kandydatowi tzw. totalnej opozycji, ale przedstawiano go w lepszym świetle. Najmniej czasu poświęcono jedynemu kandydatowi prawicy, posłowi i liderowi Konfederacji Korony Polskiej Grzegorzowi Braunowi.

– Autorzy ekspertyzy stawiają tezę, że ani „Aktualności” TVP Rzeszów, ani dzienniki radiowe publicznego nadawcy w tym mieście nie spełniły wymogów ustawy o radiofonii i telewizji, nakazujących by programy nadawców publicznych charakteryzowały się „pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem i niezależnością”. Analizujący piszą wprost: oba publiczne media prowadziły agitację wyborczą na rzecz kandydata PiS, co jest sprzeczne z Kodeksem Wyborczym i podważa konstytucyjną zasadę równości wyborów – czytamy na portalu wirtualnemedia.pl, które przywołują raport Towarzystwa Dziennikarskiego.

– W porównaniu z „Wiadomościami” TVP, rzeszowski program telewizyjny jest i tak daleko w tyle. Rzekłbym, że „jak na garbatego jest całkiem prosty”, ale to na pewno z czasem się zmieni – powiedział WM Andrzej Krajewski z organizacji, która zajęła się monitoringiem.

TD wzięło pod lupę TVP Rzeszów, Rzeszowski oddział Polskiego Radia oraz należącą od niedawna do PKN Orlen „Gazeta Codziennej Nowiny”. Monitoring trwał od 28 maja do 11 czerwca.

TVP Rzeszów

W regionalnej reżimówce ze 172 tematów „Aktualności” – głównego programu „informacyjnego” regionalnego oddziału TVP – 66 z nich, czyli 38 proc., dotyczyło wyborów. Zajmowały 30 proc. czasu antenowego.

Jedynym kandydatem pojawiającym się już w zapowiedziach tematów dnia była wojewoda PiS Ewa Leniart. – Pięć razy zapowiedź miała dla niej wydźwięk pozytywny, raz – neutralny. Nie była wówczas przedstawiana, jako kandydatka w wyborach – napisano w raporcie TD.

Pracownicy rzeszowskiego oddziału reżimówki poświęcili jej 29 materiałów, z czego dwa tylko były krytyczne, dwa neutralne, a 25 pozytywne. Ponadto Leniart miała osiem pierwszych tematów w „Aktualnościach”. Każdy z nich miał pozytywny wydźwięk.

– Drugi kandydat partii Zjednoczonej Prawicy, Marcin Warchoł, miał w „Aktualnościach” tylko o jeden temat więcej (13) niż kandydat zjednoczonej opozycji Konrad Fijołek (12), ale dla Warchoła 11 tematów było pozytywnych, a po jednym negatywnym i neutralnym, podczas gdy Fijołek pozytywnych miał 8 i po 2 negatywne i neutralne – napisali autorzy raportu.

Najmniej czasu rzekomo publiczna telewizja poświęciła posłowi Grzegorzowi Braunowi. Lider Konfederacji Korony Polskiej miał siedem poświęconych sobie tematów w „Aktualnościach”. Sześć z nich było pozytywnych, a jeden neutralny.

Ani „Aktualności” TVP ani pozostałe monitorowane media nie podkreślały wyraźnie, że Leniart i Warchoł pełnią funkcje publiczne.

Polskie Radio Rzeszów

Monitoring objął też trzy dzienniki w Polskim Radiu Rzeszów, emitowane o godz. 14, 15 i 16. Tematyka wyborcza zajmowała w nich mniej, niż w telewizyjnych „Aktualnościach”, bo jedynie 18 proc. tematów i 17 proc. czasu antenowego.

– Pod względem uwagi wobec kandydatów proporcje w PR Rzeszów są podobne jak w „Aktualnościach” TVP Rzeszów: przoduje Ewa Leniart, kandydatka PiS (18, czyli więcej niż połowa z 33 tematów), dalej Marcin Warchoł z niespełna połową tego zainteresowania (7 tematów) oraz Konrad Fijołek i Grzegorz Braun (po 4). Ewa Leniart ma tylko jeden temat negatywny (na 18), Warchoł i Fijołek – żadnego, Braun – jeden negatywny i jeden neutralny – podkreślono w raporcie.

„Gazeta Codzienna Nowiny”

Przyjrzano się również 10 wydaniom lokalnego dziennika, który w ramach rzekomej „repolonizacji mediów” przejął koncern Orlen. Od 1 maja „Gazeta Codzienna Nowiny” ma nowego redaktora naczelnego Arkadiusza Rogowskiego, który od pięciu lat związany jest z rzeszowskim oddziałem reżimówki.

Gazeta zajmowała się przede wszystkim kampanią kandydatów z PiS. – Ewa Leniart zdecydowanie przoduje nie tylko w liczbie poświęconych sobie artykułów, ale także w liczbie artykułów okładkowych – zaznaczono w raporcie.

Liczba artykułów pozytywnych na temat Leniart była ponad dwukrotnie większa, niż dla Konrada Fijołka. W raporcie podkreślono również, że liczne artykuły w gazecie na temat kandydatki PiS wynikały z „nadaktywności jako wojewody”.

– Na przykład, kiedy proponuje ona tydzień kultury chorwackiej w Rzeszowie w związku z lotami z Jasionki do Splitu albo wypowiada się po stronie miasta Rzeszów podczas spotkania przedstawicieli Rzeszowa i słowackiego Preszowa. „Nowiny” skrupulatnie to odnotowują nie zauważając związku tych aktywności z kampanią wyborczą – napisano w raporcie Towarzystwa Dziennikarskiego.

– Duży wywiad z nią [Leniart. – red. Kr] na weekend wyborczy i wskazanie na nią przez eksperta potwierdza stronnicze podejście gazety do informowania wyborców, co jest sprzeczne z art. 1 prawa prasowego (prasa urzeczywistnia prawo obywateli do ich rzetelnego informowania) – stwierdzili autorzy raportu.

Przekaż wieści dalej!

Kontrrewolucja.net

Zespół portalu Kontrrewolucja.net. Kontakt: kontrrewolucja.net@gmail.com. Jeśli chcesz na wesprzeć, możesz zrobić to za pomocą zrzutki w tym linku: https://zrzutka.pl/fb6n3f

Więcej artykułów autora - Strona autora

Śledź mnie na: