Nawet politycy obozu rządzącego to przyznają. Sośnierz: „Epidemia wygasa, ale to nie jest osiągnięcie rządu. W ogóle z nią nie walczymy” (WIDEO)
– Epidemia powoli wygasa, ale to nie jest żadne osiągnięcie rządu – powiedział w Radiu ZET Andrzej Sośnierz, poseł Porozumienia oraz były szef NFZ.
Jak podkreślił, spadki ilości pozytywnych testów na SARS-CoV-2 to efekt tego, że „bardzo dużo Polaków już przechorowało koronawirusa”.
– Za kilka dni liczba zachorowań spadnie i nie ma to związku z obostrzeniami – podkreślił polityk z obozu władzy.
Dołóż cegiełkę do prawdziwie niezależnych, bezpartyjnych mediów.
KLIKNIJ TUTAJ i pomóż nam się rozwijać. Za każdą wpłatę serdecznie dziękujemy!
– A może to wprowadzone obostrzenia pomogły? – zapytała prowadząca rozmowę Joanna Komolka. – A gdzie tam, przecież z epidemią w ogóle nie walczymy. Proszę nie przypisywać sukcesów tym nieudanym działaniom – odpowiedział Sośnierz.
Zaznaczył również, że w rozmowie nad ewentualnymi dalszymi restrykcjami powinni uczestniczyć przedstawiciele opozycji. Natomiast największym błędem rządu w Warszawie było „podjęcie decyzji o testowaniu jedynie osób z objawami COVID-19”.
– Okazało się, że osoby, które bezobjawowo przechodzą koronawirusa, również zakażają – przekonywał Sośnierz.
– Epidemia wygaśnie samoistnie, bez udziału rządu i obostrzeń, tylko z powodu przechorowania przez większą część społeczeństwa – podkreślił ponownie.
Przekaż wieści dalej!