Obserwatorzy z zagranicy o wyborach w Polsce
Opublikowany został raport Międzynarodowych Obserwatorów z pierwszej tury wyborów prezydenckich. Dopatrzono się licznych nieprawidłowości podczas przebiegu głosowania.
Jednym z przykładów nieścisłości związanych z wyborami okazało się zachowanie komisji wyborczej w Warszawie przy ulicy Śląskiej. Obserwatorzy nie mogli wejść do lokalu wyborczego. Jak się później okazało, nie wszyscy z członków komisji wiedzieli o istnieniu międzynarodowych obserwatorów.
Natomiast w komisji w Błaszkach ukryto przed głosowaniem puste karty do głosowania w innym pomieszczeniu, do którego obserwatorom nie pozwolono wejść. Nie wpuszczono ich również do lokalu wyborczego. Dopiero po interwencji przewodniczący komisji wyborczej przystał na prośbę obserwatorów.
Powodem, dla którego wynikły powyższe nieporozumienia była nieznajomość prawa przez członków komisji.
W raporcie międzynarodowej grupy obserwatorów znajduje się również sprawa dotycząca przechowywania kart w noc poprzedzającą dzień wyborów. Również w tej kwestii nie spełniono wymaganych norm. W wielu lokalach wyborczych karty do głosowania nie zostały zabezpieczone w odpowiedni sposób. Zamiast w sejfie, pozostały one w kartonach lub w zwykłych szafkach. Ponadto drzwi do pokoju, gdzie leżały karty do głosowania oraz pieczęć, nie zostały zaklejone taśmą z podpisami członków komisji.
Obserwatorzy mieli również zastrzeżenia co do prezentacji dokumentów tożsamości przez wyborców. W kilku komisjach zdarzało się, że od wyborców, którzy byli znajomymi członków komisji nie żądano okazania dokumentu tożsamości.
Nieprawidłowości dopatrzono się również w składach komisji. Okazało się, że w niektórych komisjach był tylko jeden członek w ciągu 10 godzin. W jednej z komisji natomiast mąż zaufania był w stanie nieważkości i spał podczas głosowania.
Swoje zastrzeżenia międzynarodowi obserwatorzy odnieśli również do wynoszenia Rejestru Wyborców i kart do głosowania z lokalu wyborczego, nieodpowiedniej informacji o lokalach wyborczych i zasadach głosowania, prywatności procesu głosowania, niewłaściwej ochrony urny podczas głosowania, nie opieczętowania kartonów, kopert i skrzynek z kartami wyborczymi po zakończonych wyborach, obecności długopisów w lokalach wyborczych podczas liczenia głosów, liczenia głosów, radzenia sobie z kartami wyborczymi wyjętymi z urny i ze spisem wyborców, podpisania protokołu przed wprowadzeniem wyników głosowania do systemu komputerowego, problemem systemu komputerowego, dodatkowych kopii końcowego protokołu oraz uwidocznienia protokołów na lokalach wyborczych.
Grupa Międzynarodowych Obserwatorów składała się z 60-ciu zagranicznych dziennikarzy.
Kaoch/wpolityce.pl
Przekaż wieści dalej!
Kontrrewolucja.net
Zespół portalu Kontrrewolucja.net. Kontakt: kontrrewolucja.net@gmail.com. Jeśli chcesz na wesprzeć, możesz zrobić to za pomocą zrzutki w tym linku: https://zrzutka.pl/fb6n3f
Więcej artykułów autora - Strona autora
Śledź mnie na:
