Pielgrzymka kibiców na Jasną Górę
Pięć tysięcy fanów klubów piłkarskich z Polski, Węgier, Białorusi i Litwy przybyło na ósmą patriotyczną pielgrzymkę kibiców. Spotkanie w religijnej stolicy Polski zawsze jest okazją do przypomnienia ważnych rocznic, a tym razem nawiązuje do jubileuszu chrztu Polski i 60. rocznicy Poznańskiego Czerwca.
– Patriotyzm i tradycja to wartości, dla których jednoczą się sympatycy zwaśnionych drużyn – przypomniał ks. Jarosław Wąsowicz, organizator pielgrzymki. Dodał także, że podczas tegorocznego spotkania kibice chcą upamiętnić rocznicę chrztu Polski, który jest fundamentalnym wydarzeniem dla naszej państwowości i narodu.
– Chcemy w tej odsłonie naszego pielgrzymowania szczególnie upamiętnić także poznańskich robotników, którzy w 1956 roku podnieśli sztandary walcząc o wolność z reżimem komunistycznym – powiedział ks. Wąsowicz.
Kibicom towarzyszy także przyzwanie wstawiennictwa błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki, uważanego za patrona jasnogórskiego spotkania. Jest to jeden z powodów, dla którego w pielgrzymce uczestniczy Marcin Klejno, członek rodziny błogosławionego. Klejno podkreśla, że jest kibicem Jagielloni Białystok i przyjeżdża tutaj „w jednym celu, aby pokazać, że jesteśmy jednością, że mamy swoje wartości, które uważamy za najważniejsze, że nie jesteśmy chorągiewką, którą można machać od lewa do prawa, że tych wartości się nie wstydzimy”.
Na pielgrzymkę przyjechali nie tylko kibice w zorganizowanych grupach, ale także rodziny. Karol z Gdyni, kibic Arki przyjechał z tatą, wujkiem i ciocią. – Jestem kibicem przede wszystkim dlatego, że lubię sport, ale także dlatego, że na mecze przychodzi wielu kibiców, jest wspaniała atmosfera, widać, że nie jesteś sam – zauważył młody fan piłki nożnej.
Najważniejszym punktem pielgrzymki była Msza Święta w Kaplicy Matki Bożej. Zebranych powitał o. Jan Poteralski, podprzeor Jasnej Góry. Podkreślił, że kibice bardzo ukochali Polskę. – To przecież wy na stadionach mówicie o żołnierzach niezłomnych, to przecież was można spotkać na ulicach polskich miast, gdzie opowiadacie się tak bardzo wyraźnie za Polską, za tymi, którzy walczyli o Polskę – powiedział paulin. Podkreślił też, że „patriotyczni kibice” są „wielkimi bohaterami XXI wieku”, których głos jest ważny dla przyszłości Polski. Kazanie wygłosił ks. Jarosław Wąsowicz, salezjanin.
Oprócz Mszy Świętej kibice zebrali się także na konferencji na temat „Mordów założycielskich III RP”, recitalu o żołnierzach wyklętych i tradycyjnym pokazuje klubowych transparentów na wałach, upamiętniający wydarzenia z Czerwca 1956 roku. O godzinie 17.00 reżyser Jerzy Zalewski dla 200 kibiców zaprezentował przedpremierowy pokaz „Historii Roja”, który wejdzie do kin 4 marca. Kibice przeprowadzili także akcję zbierania krwi, która ma na stałe wejść w program corocznych spotkań w Częstochowie.
Pomysł organizowania pielgrzymek na Jasną Górę wyszedł od śp. Tadeusza Duffek, kibica gdańskiej Lechii, który zmarł 21 października 2005 r. po długiej i ciężkiej chorobie. Podzielił się on swoim pomysłem z ks. Jarosławem Wąsowiczem, gdy ten ostatni pisał książkę „Biało-Zielona Solidarność. O fenomenie politycznym kibiców Lechii Gdańsk 1981-1989”.Wówczas obaj postanowili zorganizować pielgrzymkę polskich kibiców do Częstochowy. Ks. Wąsowicz czekał z pielgrzymką, aż „Dufo” wyzdrowieje, jednak Tadeusz Duffek zmarł. – Kiedy zaczynaliśmy pierwszą pielgrzymkę robiliśmy to w myśl wypełnienia testamentu Tadka, myślę, że efekt przerósł jego oczekiwania – podkreśla ks. Jarosław Wąsowicz.
Szy/pch24.pl, Twitter
Przekaż wieści dalej!