3 kwietnia 2024
Wiadomości

Poprawność polityczna po francusku

foto: Ryu 07, licencja CC BY-SA 3.0 via Wikimedia Commons
foto: Ryu 07, licencja CC BY-SA 3.0 via Wikimedia Commons

Były członek francuskiej drużyny narodowej w piłce nożnej, Eric Cantona, oskarżył jej obecnego trenera Didiera Deschampsa o rasizm. „The Guardian” opublikował tekst, w którym były piłkarz napisał, że selekcjoner nie włączył do składu narodowej reprezentacji Francji  Karima Benzemy i Hatema Ben Arfa ze względu na ich pochodzenie.

 – Jedno jest pewne, że są to dwaj najlepsi piłkarze we Francji i nie będą oni grali na Euro. Jest też jednocześnie oczywiste, że pochodzą z północnej Afryki. W związku z tym debata jest otwarta – stwierdził były piłkarz robiący obecnie karierę aktorską. – Deschamps ma nazwisko dobrze brzmiące po francusku. Być może jest jedynym we Francji, posiadającym takie bardzo francuskie nazwisko. W jego rodzinie nigdy nie dochodziło do związków z osobami innego pochodzenia – tak samo postępują mormoni w Ameryce – kontynuował Cantona.

„W tym okresie niepokoju i podziału pragnąłbym, by cała Francja, taka jaką kocham i o której śnię, była reprezentowana w ekipie francuskiej. Dla mnie futbol jest wspaniałym wektorem integracji, powinien służyć jednoczeniu i łączeniu” – czytamy w tekście Cantony.

„Straciło się okazję wyboru Benzemy i Ben Arfa, dwóch najlepszych graczy francuskich. Przede wszystkim, jest to błąd ze sportowego punktu widzenia, jest to błąd także dlatego, że Mistrzostwa Europy są świętem, nadzwyczajną okazją wysłania jasnego przesłania wszystkim ekstremistom” – napisał były piłkarz.

Carlo Alberto Brusa, adwokat Didiera Dechampsa, poinformował, iż wniesie przeciw Cantonie sprawę do sądu, oskarżając go o „oszczerstwo”.

Do całej sprawy odniósł się także Karim Benzema, który w wypowiedzi dla hiszpańskiego dziennika „Marca” wyznał, iż co prawda „nie sądzi, by Didier Deschmaps był rasistą”, ale dodał, że uległ on „presji rasistowskiej części Francji”. – Trzeba wiedzieć, że we Francji skrajna prawica znalazła się na drugim miejscu w ostatnich wyborach. Nie uważam, żeby to była indywidualna decyzja Didier, bo dobrze się z nim rozumiem, jak i prezesem Francuskiej Federacji Piłki Nożnej, ja z całym światem mam dobry kontakt – stwierdził Benzema.

 – Francja zda sobie sprawę, że była dla mnie niesprawiedliwa. Dostałem ciosy w Mistrzostwach Świata w 2010 r., ale Euro, to jeszcze bardziej boli – żalił się Benzema, twierdząc, że jest to jego „największe rozczarowanie”.  – We Francji bardzo mnie się krytykuje, również moją rodzinę i moje środowisko – wskazywał sportowiec. – Jeżeli byłbym złym człowiekiem, źle doradzanym, to nie byłbym dzisiaj tu gdzie jestem. Pięć lat w Lyonie, siedem w Madrycie i zdobycie wielu tytułów – podsumował piłkarz.

Słowa Benzemy wywołały oburzenie francuskich polityków. Krytycznie odniósł się do nich nie tylko Front Narodowy, ale także Republikanie i socjaliści, a nawet lewicowe stowarzyszenie „SOS Rasizm”. Nieprzychylnie te wypowiedzi komentuje także francuska prasa.

Les Dernières Nouvelles d’Alsace pisze: „Oskarżanie Didier Deschampsa jest niegodziwością: niczego nie ma w karierze i wyborach selekcjonera, który był najbardziej zawziętym obrońcą Benzemy, by nazywać go rasistą”.

Niewyselekcjonowanie Karima Benzemy nie ma rasistowskiego podłoża. Piłkarz był zamieszany w szantażowanie w 2015 r. piłkarza Mathieu Valbuena. Domagano się od niego 100 tys. euro oraz zagrożono, że jeżeli nie przekaże tej sumy, to w Internecie zostanie zamieszczony kompromitujący go film. W związku z tymi wydarzeniami 13 kwietnia Francuska Federacja Piłki Nożnej  wydała oficjalny komunikat, w którym informuje, że Benzema „nie będzie wyselekcjonowany do mistrzostw w czerwcu”.

„Wyniki sportowe są ważnym kryterium, ale nie jedynym, który decyduje o selekcji do francuskiej ekipy piłki nożnej. Zdolności graczy do tworzenie jedności w ramach grupy, wzorowość i ochrona grupy są brane jednocześnie pod uwagę przez zespół selekcjonerów Federacji”- tłumaczy swoją decyzję Federacja.

Nieobecność w składzie francuskiej drużyny Hatema Ben Arfa, Didier Deschamps uzasadnił jego słabymi wynikami sportowymi. Selekcjoner oświadczył także, iż nie podejmuje dyskusji ze stawianymi mu zarzutami, ponieważ całkowicie poświęca się przygotowywaniem drużyny do Mistrzostw Europy.

Maj/Pch24.pl

szkic zastrzeżony przez wydawcę kontrrewolucja.net

Przekaż wieści dalej!

Kontrrewolucja.net

Zespół portalu Kontrrewolucja.net. Kontakt: kontrrewolucja.net@gmail.com. Jeśli chcesz na wesprzeć, możesz zrobić to za pomocą zrzutki w tym linku: https://zrzutka.pl/fb6n3f

Więcej artykułów autora - Strona autora

Śledź mnie na:
FacebookYouTube

Kontrrewolucja.net

Zespół portalu Kontrrewolucja.net. Kontakt: kontrrewolucja.net@gmail.com. Jeśli chcesz na wesprzeć, możesz zrobić to za pomocą zrzutki w tym linku: https://zrzutka.pl/fb6n3f

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Kontrrewolucja.net