Relatywizm „niezależnej”. Jak pisali o Wołyniu?
Bloger pokazuje jeden z wielu przykładów relatywizmu polityczno-historycznego prorządowego portalu niezalezna.pl. Tym razem widzimy, jak „patrzy się na ręce władzy” z ramienia konkretnych partii.
– Gdy w 2013 ruski dziennnikarz nazwał ludobójstwo na Wołyniu„typową czystką etniczną”,a wkrótce powtórzył to Komorowski,@niezaleznapl piała z oburzenia […] Dziś z ruską narracją wystąpił A.Duda,mówiąc o”zwykłej czystce etnicznej” […] Cisza – napisał bloger Aleksander Ścios.
Gdy w 2013 ruski dziennnikarz nazwał ludobójstwo na Wołyniu„typową czystką etniczną”,a wkrótce powtórzył to Komorowski,@niezaleznapl piała z oburzenia-https://t.co/9N2os1SbDB
Dziś z ruską narracją wystąpił A.Duda,mówiąc o"zwykłej czystce etnicznej"-https://t.co/PJ8d8TdxxK
Cisza.— Aleksander Ścios (@SciosBezdekretu) July 8, 2018
W pierwszym zalinkowanym tekście pogrubioną czcionką czytamy, że „według informacji PAP prezydent za właściwe uznaje określenie zbrodni wołyńskiej jako czystki etnicznej”. – Komorowski jednym głosem z rosyjskim dziennikarzem negującym, że na Wołyniu doszło do ludobójstwa?! – pytała 1 lipca 2013 roku redakcja portalu. Autor stwierdził też, że „koniecznym jest” w tej sytuacji przypomnienie słów prezesa IPN, Łukasza Kamińskiego. – Próby negowania terminu „ludobójstwo” poprzez tworzenie przez niektórych historyków własnych definicji tego słowa prowadzą donikąd – cytowała niezalezna.pl.
Okazuje się, że ta sama redakcja konieczności przypomnienia tej wypowiedzi nie widzi, gdy tej samej sofistyki dopuszcza się obecnie prezydent wystawiony przez PiS. – To nie była żadna wojna między Polską czy Ukrainą, to była zwykła czystka etniczna, tak byśmy to dziś nazwali. Po prostu chodziło o to, żeby Polaków z tych terenów usunąć – powiedział dzisiaj prezydent Andrzej Duda. Ten fragment wypowiedzi został przedstawiony pogrubioną czcionką przez redakcję „niezależnej”.
twitter.com, niezalezna.pl
Przekaż wieści dalej!