Rosja i Chiny pod gospodarczą presją

Piątek był dla chińskiej i rosyjskiej gospodarki dniem trudnym. Na rosyjskim rynku dają znać o sobie spadające ceny ropy naftowej, natomiast na chińskim po raz pierwszy od wielu lat miał miejsce wielki spadek efektywności gospodarczej.
Piątek w Chinach związany był dla ekonomistów z obawami dotyczącymi rozwoju sytuacji gospodarczej w kraju. Efektywność wyraźnie spada, co owocuje niepokojem inwestorów. Odczytane w piątek indeksy PMI dla przemysłu Japońskiego i Chińskiego były w obu wypadkach gorsze od przewidywanych prognoz. Dla Chin odczyt wynoszący 47.1 jest oznaką najszybszego spadku efektywności od 6 lat. Dodatkowym problemem tego kraju jest wyraźna perturbacja na rynku kapitałowym.
Problemy gospodarcze przeżywał w piątek również rynek rosyjski. Głównym zagrożeniem jest tam spadająca cena ropy, dająca o sobie znać w kursie rubla oraz indeksie giełdowym RTS. Obie wartości zbliżają się do poziomów ze stycznia, kiedy to rynek rosyjski przeżywał swoistą panikę gospodarczą.
Co ciekawe, mimo spadku cen ropy, ceny paliw w Polsce pozostają bez zmian.
Matt/interia.pl
Przekaż wieści dalej!