Rosja: USA kłamie ws. Aleppo
Zdaniem Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej to amerykańskie szturmowce uderzyły na syryjskie Aleppo. USA oskarżyło o nalot Rosję.
„Tak jak obiecywaliśmy naszym amerykańskim partnerom, nie będziemy ukrywać informacji. Wczoraj o 13:55 czasu moskiewskiego z terytorium Turcji najkrótszym kursem na Aleppo w syryjskie niebo wkroczyły dwa szturmowce amerykańskich sił powietrznych A-10 i zaatakowały obiekty w mieście” – stwierdził przedstawiciel Ministerstwa Obrony Igor Konaszenkow, cytowany przez RT.
Pracownik ministerstwa przypomniał także, iż znajdujący się w Iraku rzecznik Pentagonu pułkownik Steven Warren powiedział, że rosyjskie samoloty rzekomo zbombardowały w Aleppo dwa szpitale. Amerykanin uważa, że w rezultacie około 50 tysięcy Syryjczyków zostało pozbawionych podstawowych usług. „Ponadto rzecznik nie mógł nic z siebie wycisnąć. Ani czasu, ani współrzędnych tych szpitali, ani źródeł tej informacji. Po prostu nic!” – zauważa Konaszenkow.
Jak oświadczył generał, Rosyjskie Ministerstwo Obrony nie zamierza zmieniać strategii działania przeciwko bandytom ISIS w Syrii, do czego namawiał je Pentagon. Podkreślił także, iż wszelkie kwestie polityczne powinny być rozstrzygane przez samych Syryjczyków.
Maj/sputniknews.com
Przekaż wieści dalej!