Rosja zakazuje scjentologii
Moskwa uznała ostatecznie, iż działalność tzw. Kościoła Scjentologicznego nie jest zgodna z konstytucją rosyjską. Organizacja uważana przez wielu za groźną sektę nie może już działać w stolicy Rosji. Scjentolodzy chcą się odwoływać od decyzji.
Działalność scjentologów jest niezgodna z prawem Rosji, a co za tym idzie – zakazana również w Moskwie. Taką decyzję Ministerstwa Sprawiedliwości podtrzymał moskiewski sąd. Scjentolodzy pół roku na zamknięcie swojej działalności w stolicy. Ministerstwo powoływało się na fakt, iż tzw. Kościół Scjentologiczny jest w świetle prawa spółką handlową, nie związkiem wyznaniowym (posiada m.in. zastrzeżony znak towarowy).
Organizacja założona w latach 50. przez pisarza s-f L. Rona Hubbarda uznawana jest za wyjątkowo wpływową i niebezpieczną sektę. Naśladowcy Hubbarda wierzą m.in., iż problemy człowieka wynikają z ingerencji kosmitów, która miała miejsce 75 milionów lat temu. Są również wrogo nastawieni do psychiatrii, zakazując członkom organizacji korzystania z pomocy lekarzy tej specjalności. Osoby, które opuściły tzw. Kościół Scjentologiczny wskazują, iż organizacja nie tylko czerpie ogromne zyski ze swojej działalności, ale i śledzi, zastrasza czy nawet więzi swoich byłych członków. W 2009 r. Australii policja badała sprawę zmuszania członków organizacji do zabijania nienarodzonych dzieci oraz nielegalnego pozbawiania wolności. W Niemczech próbowano zakazać scjentologii.
MGOT/natemat.pl, tvn24.pl
Przekaż wieści dalej!