RPO wprowadza gender do polskiego prawa
Nowo wybrany rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar chce, by w polskim prawie znalazły się zapisy o specjalnej ochronie osób homoseksualnych i transseksualnych. Niegdyś taki sam pomysł mieli posłowie SLD, teraz chce do niego wrócić Platforma.
– Trzeba znowelizować kodeks karny, żeby wśród przesłanek związanych z mową nienawiści pojawiły się orientacja seksualna i tożsamość płciowa – stwierdzi Bodnar w wywiadzie dla „Tygodnika Powszechnego”. Sugestie RPO pokrywają się z ustawą, nad którą pracują posłowie PO. Pomysł nie jest nowy, trzy lata temu podobny projekt zaproponował Ryszard Kalisz, jednak ostatecznie wycofano się z prac (jak twierdzą parlamentarzyści, za sprawą konfliktów wewnętrznych na lewicy). Wznowienie kontrowersyjnej ustawy jest odbierane jako próba pozyskania przez PO lewicowego elektoratu.
Zgodnie z ustawą, za znieważenie osoby homoseksualnej groziłyby trzy lata więzienia. Posłowie opozycji zauważają, iż nowe prawo w oparte będzie na pojęciach zbyt płynnych i niejasnych, takich jak „mowa nienawiści” czy „tożsamość płciowa”, a to daje spore pole do nadużyć. W praktyce nowe prawo może więc znacznie ograniczyć swobodę wypowiedzi, tak jak ma to miejsce w krajach Zachodnich. Za „mowę nienawiści” można będzie np. uznać stwierdzenie, iż stosunki homoseksualne są grzechem.
Przekaż wieści dalej!