Skazane na zbiorowy gwałt
W miejscowości niedaleko Delhi młoda kobieta i jej nastoletnia siostra zostały zgwałcone w majestacie prawa zwyczajowego. Miała być to kara za „przestępstwo”, którego dopuścił się ich brat, uciekając z kobietą pochodzącą z wyższej kasty.
W stanie Uttar Pradesh, gdzie żyją skazane kobiety, obywatele podlegają hinduskiemu prawu zwyczajowemu. Nakazuje ono karę zbiorowego gwałtu w sytuacji, w której znalazły się Hinduski. Ich brat, Ravi Kumar, od dwóch lat żył w związku z 21-letnią Krishną, pochodzącej z innej kasty. Kiedy rodzina kobiety chciała zerwać związek naruszający miejscowe obyczaje, para postanowiła uciec. Karę za decyzję brata poniosą teraz jego dwie siostry. Lokalny sąd skazał je na zbiorowy gwałt. Odwołania i apelacje skierowano do urzędników, w tym także do premiera – niestety, bezowocnie. Ze względu na grożące im niebezpieczeństwo kobiety przeprowadziły się do Delhi.
Choć oficjalnie konstytucja Indii zniosła system kastowy już dawno, w praktyce jest on nadal żywy i ważny również dla miejscowych władz. Rządzący obecnie w kraju nacjonaliści hinduscy są przychylnie nastawieni do prawa obyczajowego. Zabrania ono kontaktów między przedstawicielami innych kast, co wynika bezpośrednio z religii hinduistycznej (kontakt z pariasem może doprowadzić do „skażenia” karmy, co ma zaowocać negatywnymi skutkami w kolejnym wcieleniu).
Kaoch/pch24.pl
Przekaż wieści dalej!