Sowiecki generał wprowadził stan wojenny
13 grudnia 1981 roku gen. Wojciech Jaruzelski, sowiecki aparatczyk i przywódca marionetkowego państwa PRL, wprowadził na obszarze Polski stan wojenny. Propaganda władz, przez wielu powtarzana do dziś, mówiła o konieczności wprowadzenia terroru w celu uchronienia nas przed interwencją ZSRR. Wiadomo jednak już od lat, że to Jaruzelski prosił sowieckie władze o pomoc, które zresztą nakazały mu uporać się z „Solidarnością” samodzielnie.
Stan wojenny został wprowadzony wbrew ówczesnej konstytucji PRL. Trwał do 22 lipca 1983 roku. Przez ten czas zginęło co najmniej kilkadziesiąt osób. Los innych nie jest znany do dziś.
Głównie dzięki stenogramom wiemy dziś, że poza demonstracją siły na granicach, nie było szans na sowiecką interwencję. Jaruzelski postanowił wprowadzić stan wojenny, by zachować komunistyczny ustrój oraz swoją posadę. Podczas narady Politbiura KC KPZR, która odbyła się 10 grudnia w Moskwie, sowiecki polityk, Jurij Andropow wyraźnie sprzeciwił się ruszaniu Polski nawet w sytuacji zdobycia władzy przez „Solidarność”. „Nie możemy ryzykować. Nie zamierzamy wprowadzać wojsk do Polski. Jest to słuszne stanowisko i musimy się go trzymać do końca. Nie wiem, jak rozwinie się sprawa z Polską, ale jeśli nawet Polska będzie pod władzą “Solidarności”, to będzie to tylko tyle. A jeśli na Związek Radziecki rzucą się kraje kapitalistyczne, a oni już mają odpowiednie uzgodnienia o różnego rodzaju sankcjach ekonomicznych i politycznych, to dla nas będzie to bardzo ciężkie. Powinniśmy przejawiać troskę o nasz kraj, o umacnianie Związku Radzieckiego. To jest nasza główna linia” – czytamy w oryginalnym protokole z narady.
Strajki przez ten czas były brutalnie tłumione (m.in. Stocznia Gdańska im. Lenina czy kopalnia „Wujek”). Internowanych zostało ok. 10 tys. osób. Wielu ludzi było bitych w aresztach, zaś rodziny podejrzanych o współpracę z „Solidarnością” represjonowano. Członków „Solidarności” masowo wyrzucano z pracy. Ponadto nie wiadomo do dziś, ile ofiar śmiertelnych przyniósł stan wojenny. Obecnie mówi się o co najmniej kilkudziesięciu osobach.
CWIK/Wiki
Przekaż wieści dalej!