Szpital faworyzuje matkę posłanki PO
W Szpitalu Specjalistyczny m im. Szymona Starkiewicza w Dąbrowie Górniczej doszło do skandalicznego zdarzenia. Umieszczono duża liczbę chorych do sześcioosobowej sali, by zrobić miejsce dla jednej pacjentki. To matka Beaty Małeckiej-Libery, posłanki PO, która jest sekretarzem stanu w ministerstwie zdrowia.
Przygotowanie do położenia w osobnej sali pacjentki odbywało się dzień przed jej przebyciem. Zabrano dwoje pacjentów z sali położonej najbliżej dyżurki pielęgniarek, resztę upchnięto w przepełnionych pomieszczeniach. Do sali wstawiono również nowoczesne łóżko, które znacznie wyróżnia się na tle pozostałych, pamiętających dawne czasy.
Beata Małecka-Libera od 7 stycznia 2015 roku jest sekretarzem stanu Ministerstwie Zdrowia jako pełnomocnik rządu ds. projektu ustaw o zdrowiu publicznym. Zapytana o sprawę specjalnego traktowania swojej matki przez szpital, zażądała usunięcia dziennikarzy z budynku. – Pacjentka ma prawo do intymności oraz prywatności i dlatego leży sama na sali – odpowiedział dyrektor szpitala zapytany, dlaczego selekcjonuje chorych na ważniejszych i mniej ważnych.
Joan/niezalezna.pl
Przekaż wieści dalej!