Tragedia w Pakistanie: „honor rodziny” ważniejszy niż życie
Muzułmańska rodzina z Pakistanu zemściła się na krewnej, która przyjęła chrześcijaństwo. Brat śmiertelnie ranił rodzoną siostrę, a jej męża brutalnie zamordował.
Do tragicznych wydarzeń doszło w wiosce Narang Mandi oddalonej o 60 kilometrów od Lahore w prowincji Pendżab. 28-letni chrześcijanina Aleem Masih oraz jego 23-letnia żona Nadia zostali uprowadzeni przez rodzinę kobiety. Brat Nadii zamordował Aleema trzema strzałami z broni palnej, potem postrzelił także własną siostrę, ciężko ją raniąc. Kobieta walczy o życie w szpitalu.
Sprawca napaści po „wykonaniu wyroku” wrócił do rodzinnej miejscowości i ogłosił, że przywrócił rodzinie „honor”. Sam zgłosił się policję i przyznał do morderstwa. Lokalna społeczność aprobuje takie rozwiązanie problemów „rodzinnych”. Morderca został pochwalony za podjęte kroki, gdyż pokazał „niewiernym” właściwe im miejsce, a sam zagwarantował sobie miejsce w muzułmańskim raju.
W Pakistanie wyznawcy islamu stanowią większość (96,4 proc.), chrześcijan jest nieporównywalnie mniej (niecałe 2 proc.). W kraju od lat 80 panuje prawo, według którego za „bluźnierstwo” przeciwko Mahometowi grozi kara śmierci. Na postawie tego paragrafu sądzono m.in. Asię Bibi.
Mug/pch24.pl, euroislam.pl
Przekaż wieści dalej!