Trzaskowski tydzień temu biegał na tzw. strajk kobiet, a teraz zasłaniając się „epidemią” zakazuje Marszu Niepodległości 11 listopada (WIDEO)

– Nie wyrażam zgody na organizację #11listopada zgłoszonego Marszu Niepodległości. Opinia inspekcji sanitarnej, o którą również wystąpił wojewoda, wskazuje na trudną sytuację epidemiczną #koronawirus, szczególnie w @warszawa i całym Mazowszu – napisał na Twitterze prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Ogłoszenie jest dodatkowo bulwersujące ze względu na fakt, że dopiero co nie widział problemu i wyrażał poparcie dla tzw. strajku kobiet, na którym był osobiście.

• 

Rafał Trzaskowski przekonuje, że powodem decyzji jest „negatywna opinia Sanepidu” i „trudna sytuacja epidemiczna”.

– Wydarzenie jest zgłoszone, więc jako miasto możemy podjąć kroki. W pandemii, gdy mamy negatywną opinię Sanepidu, zawsze zakazujemy zgromadzeń i do tej pory sądy te zakazy podtrzymywały. Wyjaśniam też, że w sytuacji wydarzeń spontanicznych rozwiązać je może Policja, nie urząd – przekonywał  Trzaskowski.

Wydarzenie jest zgłoszone, więc jako miasto możemy podjąć kroki. W pandemii, gdy mamy negatywną opinię Sanepidu, zawsze zakazujemy zgromadzeń i do tej pory sądy te zakazy podtrzymywały. Wyjaśniam też, że w sytuacji wydarzeń spontanicznych rozwiązać je może Policja, nie urząd.

— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) November 6, 2020

Należy jednak pamiętać, że władze miasta – od lat pochodzące z PO – co roku pod byle pretekstem chciały uniemożliwić coroczny, największy w Europie patriotyczny marsz. W tym roku jednak oficjalny powód jest wyjątkowo bulwersujący. Trzaskowski bowiem ledwie kilka dni temu sam brał udział w proaborcyjnej manifestacji, tzw. strajku kobiet. Chwalił się zresztą tym na Twitterze. Wówczas „trudnej sytuacji epidemicznej” nie było?

Centrum @warszawa, teraz. #StrajkKobiet #WarszawaJestKobietą pic.twitter.com/FmaVAseMED

— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) October 30, 2020

Prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz zapowiedział, że marsz pójdzie „spontanicznie”. Poinformował także, że organizatorzy odwołają się od decyzji prezydenta miasta.

– Prezydent Warszawy mści się na patriotach, że przegrał w wyborach prezydenckich – podkreślił Bąkiewicz.

Odwołujemy się od decyzji Rafała Trzaskowskiego ws. zakazania #MarszNiepodległości Prezydent Warszawy mści się na patriotach, że przegrał w wyborach prezydenckich

— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) November 6, 2020

Przekaż wieści dalej!