Tusk potwierdza porażkę Unii Europejskiej
W środę ma dobyć się nadzwyczajny unijny szczyt. Jego głównym tematem ma być walka z kryzysem imigracyjnym, zamiast rozpatrzenia decyzji o przyjęciu 120 tys. imigrantów zarobkowych. Szef Rady Unii Europejskiej, Donald Tusk w liście do przywódców 28 krajów wezwał do stworzenia unijnej strategii.
W swoim apelu ani razu nie wspominał jaką ilość imigrantów mają przyjąć państwa członkowskie. Decyzja w tej sprawie ma zapaść podczas nadzwyczajnego spotkania unijnych ministrów spraw wewnętrznych.
Polska nie będzie miała prawa weta w sprawie uchodźców. Zapewnił nam to Donald Tusk, jak podaje radio RMF FM. Jeżeli na spotkaniu ministrów nie dojdzie do kompromisu, odbędzie się głosowanie, które z pewnością przegramy, ponieważ mimo tego, że grupa Wyszehradzka ma takie samo stanowisko, nie mamy wystarczającej mniejszości blokującej.
O stworzeni unijnej strategii odwikłania kryzysu jaki ma miejsce w Europie pisał w liście Szef Rady Europejskiej. Uważa że należy wzmocnić ochronę granic, wesprzeć kraje borykające się z problemem imigrantów oraz nawiązać współpracę z Bałkanami, Turcja i sąsiadami Syrii.
Donald Tusk przyznał, że polityka UE odnośnie imigrantów odniosła porażkę. – Ochrona europejskiej wspólnoty powinna być celem nadrzędnym, ale w tej sprawie Unia poniosła porażkę – powiedział Tusk. Uważa również że należy stworzyć wspólną politykę migracyjną.
Jednocześnie negatywnie określił debatę na temat imigrantów w ostatnich tygodniach: „Przez zbyt długi czas dyskusje koncentrowały się na zrzucaniu odpowiedzialności na innych. Jest długa lista zaniechań, ale ciągłe ich przywoływanie nie przybliży nas do wspólnego rozwiązania. Czas już z tym skończyć”- czytamy w liście do unijnych liderów.
Joan/interia.pl
Przekaż wieści dalej!