WHO zaleca noszenie masek w domach i jednocześnie nadal podtrzymuje brak dowodów na ich skuteczność
WHO wydała zalecenie, by maski nosić nawet w domu, jeśli przybędzie gość. Jak podkreślono, powinno się je nosić niezależnie od zachowania ponad metrowego dystansu. A żeby jeszcze zabawniej było, WHO podtrzymuje jednocześnie stanowisko, że „na razie istnieją tylko ograniczone i sprzeczne ze sobą dowody naukowe na temat skuteczności maseczek w ochronie przed zarażeniem wirusem Sars-CoV-2”.
– Maseczki ochronne, jeśli nie są akurat wykorzystane do ochrony nosa i ust, nie powinny być noszone na nadgarstku czy ściągane pod brodę – przekonuje WHO. Dodaje także, iż powinny być onet przechowywane „w czystych torebkach plastikowych wielokrotnego użytku”.
WHO zaleciło także, by w szpitalach oraz w ośrodkach opieki maski nosił nie tylko personel, ale również pracownicy administracji, sprzątaczki, pracownicy kuchni i stołówek.
Polskojęzyczne wydanie portalu „Deutche Welle” podkreśla najzabawniejszą część tego wszystkiego. Otóż „pomimo nowych zaleceń WHO stoi nadal na stanowisku, że korzyści z noszenia maseczek ochronnych nie zostały dotąd jednoznacznie udowodnione” (sic!).
– Jak na razie istnieją tylko ograniczone i sprzeczne ze sobą dowody naukowe na temat skuteczności maseczek w ochronie przed zarażeniem wirusem Sars-CoV-2 – zaznacza WHO.
dw.com
Przekaż wieści dalej!